"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


Bardzo proszę dla Kuby mojego kumpla i z góry dziękuje:)

niedziela, 31 października 2021

pięcio...

                          dniówka wyszła he,he... Od ostatniej środy codzienne bieganko:) i pięćdziesiąt siedem kilometrów.
W całym minionym tygodniu sześćdziesiąt trzy kilometry w pięciu wyjściach. 
październiku 235 km w 21 treningach biegowych. Do tego 124 wymaszerowane. Cztery cotygodniowe gimnastyki i pięć kąpieli w chłodnej wodzie;)
Dzisiaj bieg do wnusi i powrót na około hi,hi... Po drodze na "Bałtyku" ulgowo przy niedzieli sześć przebieżek;)
Jutro początek listopada. Pierwszy dzień nowego miesiąca. Z racji święta Wszystkich Świętych wolne od biegania. 
Przysłowia:
  • „Na Wszystkich Świętych od zrębu utnij gałąź dębu: jeśli soku nie ma, będzie tęga zima”
  • „We Wszystkich Świętych, gdy się deszcz rozpada, może słota potrzymać do końca listopada”
  • „Wszyscy Święci niezgodą, wiatry ze śniegiem przywiodą”

sobota, 30 października 2021

patrzyli...

                       na mnie wszyscy jak na wariata he,he...
Gdy wybiegałem termometr przed siedemnastą pokazywał plus piętnaście stopni. Krótkie spodenki i koszulkę z krótkim rękawkiem ubrałem więc bez zastanawiania. Fakt po zmroku temperatura obniżyła się o jakieś pięć kresek. Ale to jednak zawsze powyżej dziesięciu. Jak tylko ruszyłem spotkałem biegaczkę w długich spodniach i bluzie z długim rękawem. Potem na Bialskiej biegacza w kurtce, długich portkach i czapce na uszy. W drodze powrotnej kiedy się ściemniło jeszcze jedną biegaczkę "na długo". 
Okey dziś mamy trzydziesty październik, ale przecież temperature letnią;)
Obleciałem Lasek Wilka, bialskie pola i na okrężne drogi leciałem do domu. Na światłach przy łódzkiej dwie stulone dziouszki z makijażami halloweenowymi pytają mnie: "panu nie jest zimno?" Zgodnie z prawdą odpowiedziałem - gorąco! A Wam jak jest zimno to pobiegajcie! Na co One: "nie możemy wracamy z maca". Eeee...
Szczerze mówiąc to biegnąc dalej zacząłem się zastanawiać, czy może ze mną jest coś nie tak hi,hi...
W sumie nalatałem piętnaście kilometrów i w przeciwieństwie do wczoraj od samego początku tuptało mi się rewelacyjnie. I jak tu robić dzień przerwy od biegania lub krótsze dystanse;)
W kalendarzu świąt nietypowych Dzień Spódnicy 
Niechby trwał cały rok, bo niestety większość kobiet młodych i starszych chadza w portkach:(

piątek, 29 października 2021

nogi...

                 dzisiaj jak dwie kłody:( Dlaczego? Przecież wczoraj była regeneracja w zimnej wodzie. Powinny być lekkie, sprężyste, a mięśnie rozluźnione. Paczemu pierwsze kilometry na glinianych słupach? Na szczęście po ósemce nastąpił przełom. Zrobiłem więc dziesięć przebieżek i ostatnie trzy kilometry były już lajtowe;)
W sumie jesiennie jedenaście kilometrów przy piątku zaliczone:)
Początek trudny nie wiedzieć czemu, ale potem dzięki Bogu fajne szybsze przebieranie nogami:))
Przed przebieżkami spotkałem dojrzałą parę biegaczkę i biegacza. Szczególnie biegaczka była zdziwiona moim pozdrowieniem biegowym he,he... Może dopiero zaczynała przygodę z bieganiem? Nie ważne! Zawsze gęba mi się śmieje i pozdrawiam ludzi z "branży" hi,hi...
Cytat dnia:
„Nawet sprzeciwiać się życiu, dyskutować z nim, udowadniać życiu jego bezsens – nie można inaczej, tylko żyjąc.” -  Sławomir Mrożek


czwartek, 28 października 2021

kolejna...

                         dawka *szczepionki* tym razem w "Adriatyku" he,he...
Szczepię się w zimnej wodzie regularnie i dzięki Bogu trzymam się! Bieganie i kąpiel niezależnie od warunków atmosferycznych i temperatury to kolejne *cegły* w budowanym murze odporności nabytej
Polecam Każdemu, ale uprzedzam obie aktywności uzależniają bardziej niż używki;)
Miałem zamiar wykąpać się w "Pacyfiku", ale w "zatoczce" pod brzózkami wiatr nagonił liście i jakieś śmieci, więc potuptałem między gliniankami i zrobiłem wodowanie na kąpielisku z pomostami;)
Temperatura powietrza +7. Wody +9,5. Do tego słoneczko i dlatego było extra pływanie:)
*Z buta* prawie siódemka świńskiego truchtu hi,hi...
Nie wiem od czego to zależy, ale dzisiaj znowu gps w telefonie wystrzelił w tylko sobie znanym kierunku:( Nie zdarza się to kiedy rejestruję trening zegarkiem. Natomiast strava na telefonie dosyć często funduje takie niespodzianki:(
Najczęściej zdarza się to przy stopowaniu w czasie treningu. Dziwne.

„Nie pozwól, by to czego nie możesz zrobić powstrzymywało Cię od zrobienia tego, co jesteś w stanie zrobić” - John Wooden

środa, 27 października 2021

jesienne...

              bieganie po dywanie z szeleszczących liści jest kapitalne.
Uwielbiam takie szuranie:) Ostatnio z jednym małolatem ku Jego uciesze zrobiliśmy "zamieć" liściową he,he...
Po wczorajszej cotygodniowej gimnastyce dziś podobnie jak przedwczoraj piętnastka na stałej trasie. Z tą różnicą, że dzisiaj doszły przebieżki.
Aura idealna na bieganie. Dużo słońca i plus osiem stopni na termometrze. Powoli, a dokładnie, bo kiedy robię to co sprawia mi przyjemność  nie lubię się spieszyć;)
Fajnie mi się biegało! W takich warunkach chętnie zrobiłbym królewski dystans:))
Cytat dnia:
„Że dobrym być potrzeba i któż tego nie wie? Lecz dobry owoc rośnie nie na każdym drzewie.” -  Mikołaj Rej

poniedziałek, 25 października 2021

dwa dni...

                                wolnego od biegania. Nie planowane, ale tak jakoś wyszło. Widocznie tak miało być.
Z samego rana dziś Adam przysłał info, że nasz wspólny kolegaGerard wczoraj zrobił Rotterdam Maraton.
Chyba dlatego głodny biegania wylatałem na stałej przydomowej trasie piętnaście kilometrów he,he...
Przyznaję zazdraszczam Mu, bo też chodzi za mną królewski dystans;) Niestety nie zanosi się na start:( 
Nie wiem, czy znowu nie będę musiał zorganizować sobie maratonu sam.
Piętnastkę biegło mi się kapitalnie. Chociaż przyznaję na początku było - "powoli jak żółw ociężale" hi,hi...
O poranku temperatura poniżej zera! Potem ciut cieplej i dużo słońca. Gdyby nie te dwa dni bez biegania zrobiłbym z rana krótkie bieganko z jesiennym morsowaniem;) Ale już bardzo chciało mi się dłuższego szybszego przebierania nogami.
Cytat dnia:
„Choć w Pol­sce wszys­tko jest źle zbu­dowa­ne, lecz Pol­ki są zbu­dowa­ne wybornie.” -  Kornel Makuszyński

piątek, 22 października 2021

pod...

             wiatr dzisiaj miałem;) Rano zakupy, później porządki, obiad i pieczenie domowego chleba. Dziś testowanie przepisu z gazety. Oczywiście z autorską improwizacją he,he... 
Potem oddałem się podstawowej pasji, czyli szybszemu przebieraniu nogami;)
Na stałej, przydomowej trasie modyfikowanej na bieżąco po drodze;) 
Nadal wiało! Szukałem zacisznej enklawy, ale niestety przewiało mnie na wylot, bo non stop pod wiatr. Niby dziesięć kresek powyżej zera na termometrze, a wiatrzysko lodowate. 
Ubrałem się w krótkie spodenki i koszulkę z długim rękawem, lecz i tak się spociłem;)
Nabiegałem dychę. W tym na zakończenie dziesięć przebieżek:) Chyba uzależniłem się też od szybko wolno, szybko wolno, szybko wolno hi,hi...
Jutro najstarszy syn zabiera mnie na mecz Rakowa z Termaliką. Ciekawy jestem jak na żywo wygląda przebudowany stadion. Ostatni raz na Limance byłem chyba z pięćdziesiąt lat temu. Dlatego ewentualne bieganie wchodzi w rachubę dopiero po południu.

„Nie ma rzeczy bardziej niewiarygodnej od rzeczywistości.” - Fiodor Dostojewski

czwartek, 21 października 2021

uciekłem...

                        z "Bałtyku" jak przed samym nosem spadła mi gruba gałąź grubym do dołu:( Zaostrzona w miejscu oderwania jak oszczep:( Myślałem, że jak usłyszę trzask łamanego drzewa to prysnę. Nic z tego. Usłyszałem dopiero jak przeleciała mi przed oczami i dziabnęła w ścieżkę. 
Znowu mnie marnego grzesznika uratowała łaska Boża:) Chociaż kobieta idąca przede mną, gdy usłyszała za sobą łoskot tego konaru skwitowała: "ale miałam szczęście"
Tylko siódemka, bo nie było sensu ryzykować po takim ostrzeżeniu.
W zamian za trzy kilometry, które planowałem jeszcze przebiec wskoczyłem do "Pacyfiku" trochę popływałem i tym sposobem zaliczyłem jesienne morsowanie he,he...
Było rewelacyjnie! Temperatura powietrza +13, wody +12. Bardzo silny wiatr, więc po łysinie szczególnie mokrej nieco pi...iło;)
„Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne... Tylko dziś jest twoje.” - Jan Paweł II (Karol Wojtyła) 

środa, 20 października 2021

złota...

                         Polska Jesień:) Dużo słońca, ciepły powiew wiatru, na termometrze plus dwanaście stopni z rana i fantastyczny szelest liści pod nogami.... którego niestety nie oddaje filmik.
Stała przydomowa trasa. Najpierw osiem kilometrów "dokładnego" czyt. wolnego biegania:) Potem dziesięć przebieżek na odmulenie i przewentylowanie płuc. W sumie trzynaście kilometrów rewelacyjnego jesiennego szybszego przebierania nogami.

Cytat dnia

„Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami.” - Jonathan Davis

poniedziałek, 18 października 2021

biegam...

                      wolno, ale dokładnie;) napisała jedna z uczestniczek tegorocznej Setki Kaliskiej. To tak jak ja he,he... Trzy razy brałem udział w tej rewelacyjnej imprezie biegowej:) Jeszcze na starej trasie w Blizanowie i też biegałem dokładnie, bo wykorzystałem cały limit za który zapłaciłem hi,hi... Bieg niszczy fizycznie, ale mentalnie wzmacnia. Buduje psychikę. Wchodzi się na wyższy biegowy level:) Emil Zatopek powiedział kiedyś: "Chcesz pobiegać, przebiegnij milę, chcesz doświadczyć nowego  życia przebiegnij maraton....." Idąc tym tokiem można powiedzieć: *chcesz pobiegać przebiegnij maraton, chcesz doświadczyć nowego życia przebiegnij setkę*
Dzisiaj znowu popołudniowe bieganie i kombinowanie po drodze - to teraz którędy?
Wczoraj wolne. Nie licząc *treningu* z wnusią;) Dziś więc na biegowym głodzie piętnaście kilometrów na dobry początek nowego tygodnia. 
Czas pędzi! Nawet zaraza nie spowolniła tempa życia. Do końca roku tylko dwa i pół miesiąca:( Zbliża się nieuchronnie czas corocznego roztrenowania. Szkoda tylko, że do tej pory nie udało się zrobić jakiegoś maratonu dla odświeżenia licencji maratończyka he,he... 

Cytat dnia

„Zbieg okoliczności to boski sposób na pozostanie anonimowym.” - Albert Einstein

sobota, 16 października 2021

po...

                  racuchach z jabłkami biega się rewelacyjnie he,he...
Przed południem zakupy, potem obiad i sprzątanie rejonów;) Uwielbiam biegać rano, ale ostatnio muszę wychodzić biegać popołudniu lub wieczorem.
Dzisiaj piętnasta trzydzieści kierunek Aleja Brzozowa, później Lasek Wilka i bialskie pola. Już dawno nie widziałem tam tylu biegaczy.  Cóż aura iście biegowa, więc ciągną wilki do lasu;)
Miałem zamiar znów zrobić dychę, ale biegło mi się tak fajnie, że zwlekałem z powrotem z premedytacją hi,hi...
W całym tygodniu czterdzieści osiem kilometrów biegiem w pięciu wyjściach. I tyle samo wychodzonych. Do tego cotygodniowa gimnastyka i jedno jesienne morsowanie;)

W kalendarzu świąt nietypowych dziś Światowy Dzień Chleba

Cytat dnia:
„Nie myśl o szczęściu. Nie przyj­dzie - nie zro­bi za­wodu; przyj­dzie - zro­bi niespodziankę.” -  Bolesław Prus

piątek, 15 października 2021

po piątej...

                             w piątek po "dyżurze" u wnusi;) Kawa, ciacho i hajda na "Bałtyk" bo przecież biegam, żeby móc żreć ciostka he,he...
Trochę zmodyfikowany dobieg;) i dwie pętle ścieżką rekreacyjną.
Na koniec przebieżki, bo ostatnio fajnie mi wychodzą hi,hi...
Po wczorajszym ochłodzeniu dzisiaj ciepło +10, więc na krótko.
W tym tygodniu robię same dziesiątki biegiem, lecz to nie wszystko "z buta". Codziennie dochodzi jeszcze spacer do Wiktorki plus powrót, czyli sześć kilometrów marszu, a czasem nawet więcej... Jeśli "wyprowadzam" MLP hi,hi... 
„Poddający się - nigdy nie wygrywa, a wygrywający - nigdy się nie poddaje.” - Napoleon Hill

czwartek, 14 października 2021

do "wanny"...

                               he,he... potuptałem dzisiaj z rana, bo aura sprzyjała jesiennej kąpieli;) Temperatura powietrza +3, a wody +12:) Najpierw zajrzałem jednak nad "Pacyfik". Tam jest kameralnie i można się ukryć przed ciekawskimi;) Niestety "kąpielisko pod brzózkami" zajęte przez wędkarzy:( Podreptałem więc na kąpielisko z pomostami nad "Adraitykiem". Było rewelacyjne!
Znaczna różnica temperatur powietrza i wody zatem nad jej powierzchnią delikatna mgiełka. Magicznie wygląda to z wody. Trochę popływałem, pomasowałem się chłodną wodą;) i to na tyle.  Dziś "dyżur" z wnusią:)) trzeba rozsądnie gospodarować siłami hi,hi...
Kolejna dawka szczepionki antywirusowej:) Naturalnej, przetestowanej, bez skutków ubocznych:) A to że dawkę przypominającą należy przyjmować często to czysta przyjemność:)) Na złość ministrowi choroby trzeba się hartować i nabywać naturalnej odporności.
Biegowo tylko czwórka dobiegu.

Cytat dnia

„Szczęśliwe życie można zapewnić sobie w dwojaki sposób: przez ograniczenie życzeń lub zwiększenie środków. Jeżeli jesteś mądry, będziesz robił i jedno i drugie.” - Benjamin Franklin

środa, 13 października 2021

chłodzik...

                              aż miło he,he... Na termometrze +7, ale odczuwalna niższa. Wszystko przez lodowaty wiatr. Rano nie mogłem, więc zrobiłem trening popołudniowy na styku dnia i nocy;) Bo niestety coraz wcześniej zapada mrok:(
 Dyszka na stałej trasie lekko improwizowana na zasadzie gdzie oczy poniosą. 
Po wczorajszej gimnastyce i dniu wolnym od biegania biegło mi się rewelacyjnie. Wiadomo "na głodzie" hi,hi... Nie bez znaczenia typowo biegowa aura:)
Chłodzik fajny! zwłaszcza rano (+3) Pasowałoby nieco przemeblować tygodniowy plan tak, aby przynajmniej raz zaliczyć jesienne morsowanie;) czyli na razie pływanie, bo woda jeszcze ciepła.
Cytat dnia:
„Trze­ba śmiać się nie cze­kając na szczęście, bo go­towiśmy um­rzeć nie uśmie­chnąwszy się ani razu.” -  Jean de La Bruyére

poniedziałek, 11 października 2021

po słoneczku...

                                          latałem dzisiaj, bo w cieniu zimno he,he... Z samego rana szron na dachach i zamarznięte szyby w samochodach. O dziesiątej tylko siedem stopni plus dlatego "na krótko" szukałem słońca.
Dyszka na "Bałtyku" i dziesięć przebieżek na łączce, bo cieplutko od promieni słonecznych;) 
W czasie orbitowania wokół zbiorników pomyślałem: szkoda, że nie zabrałem ręcznika:( byłoby dziś fajne jesienne morsowanie hi,hi...
Fajnie mi się biegało, choć po wczorajszych spacerach w górach trochę kolanko się buntowało:(
Dziesięć kilometrów biegiem, a potem siedem wymaszerowane do wnusi i z powrotem:))
Kiedy dziś powiedziałem do Wiktorki, że za często choruje i powinna zacząć się morsować bez namysłu powiedziała do synowej: "mama idę z dziadkiem się morsować!" A idź:))
Cytat dnia:
„Kiedy łamiesz za­sady, łam je moc­no i na dobre.” -  Terry Pratchett

sobota, 9 października 2021

przy...

                          sobocie zrobiłem dychę. W całym tygodniu wyszło 60 kilometrów w pięciu wyjściach. Do tego dwadzieścia pięć kilometrów wychodzonych i dwa jesienne morsowania he,he... Wybiegałem przy dwunastu stopniach plus, więc na krótko;)
Zimny wiatr przy słoneczku dawał odczucie, że temperatura jest o wiele niższa. Zwłaszcza w cieniu. Dla mnie jednak aura była idealna na bieganie:) Obleciałem stałą codzienną trasę tylko nieco inaczej zmodyfikowaną. Trzeci dzień pod rząd biegowy i co dzień było lepiej hi,hi... Jutro wolne, lecz tylko od biegania;)
„Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?” - Phil Bosmans

piątek, 8 października 2021

po ćmoku...

                           he,he... kończyłem dzisiejsze bieganie;) Kiedy wybiegałem słoneczko już zachodziło:( A na koniec szybszego przebierania nogami przebieżki leciałem po zmroku:(
Chłodno! Zimny wiatr, ale to mi nie przeszkadza. Za to krótki dzień jest dla mnie zmorą. 
Zaczyna się dla mnie najgorszy okres, bo stale ubywa dnia:( Czasami łapię się na tym, że jest godzina osiemnasta, dziewiętnasta, a mnie wydaje się jakby była dwudziesta trzecia. Cóż byle do końca roku hi,hi... Zacznie przybywać dnia po świętach Bożego narodzenia, ale dopiero "na nowy rok na barani skok".
Dziś dycha na "Bałtyku" i orbitowanie dookoła "Adriatyku", "Bałtyku" i "Pacyfiku".
Pierwotnie miałem dzisiaj po wczorajszej piętnastce odpuścić. Jednak po południu, gdy Moja Lepsza Połowa zapytała: "biegasz dzisiaj?" Powiedziałem właśnie się zastanawiam... Zasiałaś mi w głowie ziarnko wątpliwości... Dobra skoro mnie wyganiasz to lecę he,he...
 

Cytat dnia: „Mądrość po­lega na tym wed­le me­go zda­nia, aby nie od­po­wiadać na głupie pytania.” - Ignacy Krasicki

czwartek, 7 października 2021

miało...

           być wolne, czyli odpoczynek i regeneracja. Jednak po pierogach z mięskiem na obiad postanowiłem je spalić przed smażoną wątróbką z cebulką na kolacje he,he... Poleciałem na około w bialskie pola, żeby wytrząść brzucho na wertepach hi,hi...
W sumie nabiegałem piętnastkę:) Z czego w terenie około pięciu kilometrów. 
Fajnie było! Spotkałem jednego Ściganta;) w Alei Brzozowej i sympatyczną biegaczkę z psem w Lasku Wilka. W bialskich polach inna właścicielka pieska usilnie przywoływała go do siebie, ale  on i tak wolał biec za mną;) Najgorsze, że wciąż plątał mi się między nogami i o mało co nie wyrżnąłem orła w dzień:( Na szczęście zareagował na... *do budy* he,he...
„Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne.” - William Shakespeare

środa, 6 października 2021

było...

               fantastycznie! Gdy wybiegałem kap, kap padał lekki deszcz:) Potem przybrał na sile, ale przy czternastu stopniach powyżej zera to bieganie w strefie odświeżania jest czystą przyjemnością:)
Najpierw przez osiem kilometrów udeptywanie stałej przydomowej trasy. Później dziesięć przebieżek i jesienna kąpiel w "Pacyfiku". Swoją drogą muszę któregoś dnia zabrać termometr;) Woda jest przyjemnie chłodna, ale pewnie temperatura w akwenie jest jeszcze powyżej dziesięciu stopni. Świetne jest pływanie w deszczu, bo się przecież nie moknie he,he...
Biegało mi się dzisiaj rewelacyjnie. Może dlatego, że wczoraj było wolne od szybszego przebierania nogami? Zrobiłem za to piątkę chodu i cotygodniową gimnastykę. *Zmokłem jak kura* hi,hi...  Mimo to gęba śmiała mi się od uch do ucha;)
Według meteorologów idzie ochłodzenie, lecz na morsowanie na razie nie ma co liczyć:(

Cytat dnia

„Nikt nie jest doskonały, lecz każdy może zmienić się na lepsze.” - (anonim)

poniedziałek, 4 października 2021

letnia...

                           jesień nastała:) Temperatura przed południem bliska dwudziestki. Obleciałem stałą przydomową trasę i kiedy zacząłem robić przebieżki zegarek zastrajkował:( nie pokazywał tempa. Jakby stracił łączność z GPS_em. Później, gdy zrobiłem kilkadziesiąt metrów wszystko wróciło do normy. Nie zaliczył jednak dystansu około dwóch kilometrów. 10x100m szybko, powrót wolno. Ciekawe dlaczego? Niby przebiega tam linia wysokiego napięcia, ale do tej pory nigdy w tym miejscu nie wariował. Szczerze mówiąc myślałem, że go coś trafiło na amen i trzeba będzie znów jechać do Poczesnej z reklamacją.
Po przebieżkach szkoda było nie wykorzystać takiej świetnej aury, więc zaliczyłem jeszcze jesienią letnie morsowanie he,he...
Było super! Woda rewelacyjnie chłodna, słonko świeci i dlatego pływa się fantastycznie.
Jedenaście kilometrów na liczniku, chociaż powinno być trzynaście.
Znów mnie dziś wytykali palcami hi,hi... Kiedy robiłem przebieżki dwóch szkrabów maszerujących z mamą coś do Niej mówiło pokazując na mnie;) W pewnej chwili jeden z Nich zaczął nawet podbiegać za co oczywiście nagrodziłem Go brawami.

Cytat dnia:

„Trzeba czasem mówić do kobiety zgodnie z jej kobiecością, a to jest tak, jakby mówić do wariata zgodnie z jego obłędem.” - George Bernard Shaw

sobota, 2 października 2021

Jesteś...

                    prawdziwie zabiegany pochwaliła mnie dzisiaj na Bialskiej znajoma biegaczka he,he...
Pierwsze bieganie w październiku i do tego po raz pierwszy od wielu miesięcy po ciemku:(
Aura i klimat rewelacja.
Wczoraj nie udało się wyjść:( Dziś "rzutem na taśmę" zrobiłem dyszkę na dobry początek nowego miesiąca i zakończenie tygodnia;)
W ostatnich siedmiu dniach nabiegałem pięćdziesiąt siedem kilometrów w pięciu wyjściach i wymaszerowałem trzydzieści.

W kalendarzu świąt nietypowych dzisiaj Dzień Anioła Stróża

Cytat dnia:
„Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc.” -  Louis de Funes


Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13