"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


Bardzo proszę dla Kuby mojego kumpla i z góry dziękuje:)

czwartek, 31 marca 2022

wróciła...

                     zima! Rano za oknem biało, więc śniadanko i hajda na "Bałtyk" he,he... Temperatura powietrza +2, a wody już +8. Kąpiel świetna! Z nieba w ramach remanentu leciały delikatne płatki śniegu na przemian z kropelkami deszczu:)
Biegowo jedynie dwa kilometry. Tam i z powrotem po kilometrze. Ale tak miało być. Po wczorajszej szybszej dyszce regeneracja. Zresztą i tak czas naglił. Cieszę się, że mimo napiętego planu dnia udało mi się zaliczyć pluskanie;)
Cytat dnia:
Nie ma znaczenia, że wolno idziesz, pod warunkiem że się nie zatrzymujesz” - Konfucjujsz

środa, 30 marca 2022

ale mi się...

                             dzisiaj pomykało rewelacyjnie:)Wyszedł nieplanowy bieg z narastającą prędkością. Fajnie jeśli byłby to dzień zawodów he,he... Gdybym jeszcze wiedział dlaczego akurat dziś był TEN dzień? Co dało tę moc na szybkie przebieranie nogami? Przedwczorajsze szybsze pętle na przemian z wolnymi? Wczorajsza gimnastyka? Czy dzisiejsze naleśniki na obiad hi,hi...
A może przedpołudniowe chodzenie? Albo iście biegowa aura? Pochmurno, dziesięć stopni plus na termometrze i momentami trochę kropli z nieba jakby ksiądz święcił kropidłem;) Fakt, że *miałem wiatr w żagle*, bo nawet się nie zasapałem;) Układ oddechowy współgrał z układem szkieletowo mięśniowym jak dobrze naoliwiona maszyna.  
Dobry dzień! Życzyłbym sobie takiej pogody, sił i mentalnej mocy piętnastego maja:)

Przysłowia:

  • „Kiedy w marcu plucha, to w maju posucha”
  • „Gust kobiety, łaska pańska i marcowa pogoda zawsze niestałe”
  • „Zima, gdy mrozem nie wygodzi, marzec z kwietniem wraz wychłodzi”

Cytat dnia

„Realizuj twoje marzenia albo ktoś inny zatrudni Cię do realizacji swoich.” - Farrah Gray

poniedziałek, 28 marca 2022

od nowa...

                                Polska Ludowa mawiało się kiedyś he,he... 
Po wczorajszym dniu przerwy od szybszego przebierania nogami dziś jedenastka na otwarcie nowego tygodnia;) 
Dwa kilometry świńskiego truchtu obecnie zwanego slow running. 
Potem dwójka na "mój" stadion;) Po czterokilometrowej rozgrzewce 10 kółek x300m nie na maksa, ale szybko. Z jednym kółkiem wolnym pomiędzy. 
Do połówki w Białymstoku już tylko 47 dni, więc wypada pozbyć się pozimowego zamulenia i wywietrzyć płucka wiosennym powietrzem. Było super!!! Nóżka podawała i co najważniejsze oddechowo nie było, że *ledwo zipię* hi,hi...

Przysłowie:

„Gdy chcesz poznać pogodę w czerwcu roku tego, uważaj jak będzie w Jana Damasceńskiego”

Cytat dnia

„Jeżeli uważasz, że możesz czegoś dokonać albo, przeciwnie, że nie dasz rady - w obu przypadkach masz rację.” - Henry Ford

sobota, 26 marca 2022

pylica...

w bialskich polach:( Silny wiatr i tumany piasku w trakcie podmuchów. Pełno piachu w oczach, ale cóż poniosło mnie dzisiaj na wertepy, więc "cierp ciało jakżeś chciało" he,he... 
Po drodze 2x 5 x 100m przebieżek;) W sumie czternaście kilometrów. 
W całym minionym tygodniu 62 kilosy w pięciu wyjściach. Do tego dwanaście kilometrów wychodzonych. Plus cotygodniowa gimnastyka i kąpiel w zimnej wodzie:)) Z *ekscesów* w tym tygodniu poniedziałek i sobota przebieżki, a w środę półmaraton z małym hakiem.
Fajnie było! Zastanawia mnie tylko jedna rzecz... Ostatnio w trakcie biegania mijam rowerzystów, dużo Kijarek, ale nie spotykam biegaczy:( Czyżby moda na bieganie faktycznie przemijała? 

Cytat dnia

„Nie wszyscy możemy czynić wielkie rzeczy. Wszyscy jednak możemy czynić małe rzeczy z wielką miłością.”Matka Teresa





piątek, 25 marca 2022

przez...

                       cały dzień nie było jak wskoczyć w buty biegowe:( Dopiero wieczorem udało mi się wyskoczyć na spokojną dyszkę:) Było świetnie! 
Spokojny bieg z prędkością "ekonomiczną" he,he... pod rozgwieżdżonym niebem, czyli to co najbardziej lubię.

Przysłowia:

  • „W dni krzyżowe męka boża, wstrzymaj się od siewu zboża”
  • „Jakie jest Zwiastowanie, takie będzie i Zmartwychwstanie”
  • „Gdy przed Zwiastowaniem ruszy się pszczoła, to mokrą wiosnę nam przywoła”
Cytat dnia: „Jakie to ma znaczenie dla zmarłych, sierot i bezdomnych, czy dokonują szalonej destrukcji pod nazwą totalitaryzmu, czy w świętym imieniu wolności lub demokracji?” - Mahatma Gandhi

czwartek, 24 marca 2022

wiosna...

                         w kalendarzu, a wczoraj upalne lato he,he... Po wczorajszej dwudziestce dziś dzień regeneracyjny. Dobieg na "Bałtyk". Runda dookoła "Pacyfiku" i odnowa biologiczna w zimnej wodzie;) Temperatura otoczenia +8, a wody +5, więc o morsowaniu nie ma już mowy. Trochę pływania oraz automasażu mięśni i człowiek czuje się jak nowonarodzony:)
Z buta jedynie trójka:( Ale tak miało być, a w zasadzie nawet dwójka, bo tam i z powrotem to tylko dwa kilometry.
Przed południem aktywności nie za wiele dlatego później wypad na skałki:))

Cytat dnia:

„Można oczy zam­knąć na rzeczy­wis­tość, ale nie na wspomnienia.”  Stanisław Jerzy Lec

środa, 23 marca 2022

pierwsza...

                         połówka tej wiosny:) Po wczorajszej golonkowej uczcie trzeba było spalić nadmiar kalorii he,he...
Było świetnie:)) Ostatni półmaraton przebiegłem miesiąc temu. Dzisiaj biegło mi się zdecydowanie lepiej. Po dobrej kolacji sił nie brakowało;) A nawet w końcówce udało się przyśpieszyć. Do Półmaratonu w Białymstoku 52 dni, więc powinno być coraz lepiej. 
Chociaż z roku na rok tempo leci na "łeb na szyję". Odkąd wstąpiłem do kategorii wiekowej M60 szybkość wyraźnie spada:( - równia pochyła.
Dziś ściganie nie było i te dwie godziny i dziewiętnaście minut pewnie na zawodach poprawię. Niestety na  rekord życiowy już się nie zanosi hi,hi... Nic to!!! Wdzięczny jestem Bogu i dziękuje, że bez większych problemów mogę jeszcze pomykać przez dwadzieścia kilometrów:))

Przysłowia:

  • „Gdy w marcu deszcz pada, wtedy rolnik biada, gdy słonko jaśnieje, to rolnik się śmieje”
  • „To, co marzec sobie marzy, to jest sęk dla gospodarzy”
  • „Jak przylecą żurawie, można bydło paść na trawie”

 Cytat dnia
„Być może nie dotarłem tam, gdzie zamierzałem, jednak dotarłem tam, gdzie potrzebowałem” - Douglas Adams

poniedziałek, 21 marca 2022

pierwszy...

                        dzień wiosny! Pierwsze bieganie na krótko w tym roku:)) a na "Bałtyku" dzień wagarowicza he,he.... Taki samowolny;) i zorganizowany przez szkoły;)
Wczoraj laba nie licząc aktywności z wnusią:)) Nasze wspólne zabawy to zawsze cudowne chwile!
Dzisiaj po wolnym od biegania jak zawsze na początku ciężko wpaść w rytm, ale po piątce już wpadają do głowy różne pomysły hi,hi... Dziś też miało być tylko powitanie wiosny na stałej przydomowej trasie, lecz nie wytrzymałem i dołożyłem dziesięć przebieżek na "mojej" łączce przy "Bałtyku". W sumie wyszła prawie trzynastka, choć zakładałem standardowo dychę. Było świetnie! Aura iście wiosenna wprost idealna na bieganie:)


Przysłowia:

  • „Jak po Benedykcie ciepło, to i w lecie będzie piekło”
  • „Benedykt groch w polu sieje, Wojciech (23.04) do owsa się śmieje”
  • „Benedykta Bożą mocą, dzionek już się równa z nocą”

sobota, 19 marca 2022

sobota...

                       i jak przed laty Bialska, czyli...>>>
Co prawda dawniej było to spotkanie biegowe o poranku, a dziś poleciałem tam sam w południe. Ale i tak było rewelacyjnie:) Dobieg do Sanktuarium Krwi Chrystusa po czym na styku z Laskiem Wilka dziesięć przebieżek. Sto metrów z wyciąganiem nóg na maksa he,he... i spokojny powrót. W drodze powrotnej kilka minut na plenerowej siłowni. W ostatnim dniu tygodnia na liczniku jedenaście kilometrów:)
W całym minionym tygodniu czterdzieści dziewięć kilometrów nabiegane i trzydzieści dziewięć wychodzone. W sumie *z buta* osiemdziesiąt osiem;)
Niecałe pięćdziesiąt kilometrów, lecz w ostatnich siedmiu dniach i tak było mocno. Czuję po kościach hi,hi...
Było bieganie po stałej trasie z przebieżkami. Potem krossowe ścieżki. Następnie krótki bieg z pluskaniem w zimnej wodzie;) Do tego wczoraj pętle z podbiegami i zbiegami oraz dzisiejszy trening. Aha plus cotygodniowe dwie godziny lekcyjne gimnastyki. Jutro odpoczynek. Bo regeneracja i odpoczynek to też element treningu;)

Przysłowia:

  • „Jak na świętego Józefa chmurki, to sadź ziemniaki gdzie górki, a jak pogoda, to sadź gdzie woda”
  • „Gdy na święty Józef bociek przybędzie, to już śniegu nie będzie”
  • „Na świętego Józefa pięknie, zima prędko pęknie”

Cytat dnia:
"Wojna jest niczym innym, jak sporem między rządami o władzę nad poddanymi" - Lew Tołstoj

piątek, 18 marca 2022

w blasku...

                                  pełni księżyca he,he... Dzisiaj góra dół, ale nie w parku tylko na tyłach Jasnej Góry. Najpierw w ramach rozgrzewki dobieg przez Kordeckiego. Potem do góry Wyszyńskiego i w dół wewnętrzną drogą między parkingami jasnogórskimi. Pięć razy w podbieg i pięć razy w zbieg;) Choć po prawdzie pod górkę było sześć razy hi,hi...
Przed południem porządki. Później dyżur wizyta u Wnusi:)) Po południu Droga Krzyżowa i wieczorne bieganie. To znaczy wszystko tak jak powinno być, we właściwej porze i kolejności.
Wojna po sąsiedzku trwa. Cierpią Bogu ducha winni zwykli ludzie:( A wielcy tego świata politykują. W mediach propaganda sukcesu:( A ludzie prawie wszyscy zieją nienawiścią w stosunku do Rosjan jakby zwykły człowiek taki jak ja miał coś do powiedzenia. Obojętnie w jakim kraju. Damian na fejsie napisał, że Zelenski jest tak samo odpowiedzialny za śmierć bezbronnych cywilów jak Putin i od razu hejt. A w sumie ma trochę racji.
Łk31 Albo Który król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, Który z dwudziestoma tysiącami nadciąga przeciw niemu? 32 Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy Tamten jest jeszcze daleko i prosi o warunki pokoju.

czwartek, 17 marca 2022

czwartek...

                         i cotygodniowa kąpiel w zimnej wodzie (+5;) przy temperaturze otoczenia +4. Morsowanie to nie jest, ale jako aktywność prozdrowotna nieoceniona:)
Biegowo jedynie dobieg na "Bałtyk" i runda dookoła "Bałtyku", "Adriatyku" i "Pacyfiku". Prawie piątka, czyli połowa minimum niezbędnego do podtrzymania funkcji życiowych oganizmu he,he...
Fajnie było! Niby piątka na termometrze to temperatura, która nie powoduje łupania w kończynach, lecz po wyjściu i tak byłem różowy jak pupcia dzieciaka hi,hi...
Dzisiaj jeszcze dziewięć kilometrów wymaszerowane, więc w sumie czternastka *z buta*

Przysłowia na dziś:

  • „Gdy na Gertrudy zjawią się bociany, to wiosna już rychło nastanie”
  • „Ogrodniku, św. Gertruda gdy słońcem błyśnie zrobi cuda oczywiście”

Cytat dnia

„Zbyt wielu z nas nie żyje marzeniami, ponieważ żyje swoimi lękami.” - Les Brown

środa, 16 marca 2022

wygibasy...

                     czyli cotygodniowa gimnastyka wczoraj, dzisiaj krosowanie po mało uczęszczanych ścieżkach na "Bałtyku" he,he... Było super! Lubię przełajowe bieganie:) Góra dół, nagłe zwroty, zróżnicowane podłoże z naturalnymi nierównościami;) Niestety przyroda budzi się do życia i już wkrótce krzaczory się rozrosną i nie za bardzo da się wtedy tam biegać:( Na razie póki co cioram w tych kilku miejscach gdzie można się trochę *upodlić* hi,hi...
Z samego rana bieganie. Potem wychodzona na raty ósemka i w rezultacie dziewiętnaście kilometrów "z buta".
Jutro w ramach regeneracji odnowa biologiczna w darmowym SPA tzn. wiosenna kąpiel w "Pacyfiku", bo z racji aury morsowaniem to pluskanie trudno nazwać. 
Zrobiło się naprawdę ciepło. Temperatura maksymalna w ciągu dnia skoczyła już powyżej dziesięciu kresek powyżej zera.

Przysłowia:

  • „Hilary zapowiada, jaka pogoda w Wielkanoc przypada”
  • „Gabrielu, przyjacielu, nie mroź nas, łysych jest wielu”

Cytat dnia

„Wszytko czegokolwiek pragnąłeś jest po drugiej stronie strachu.” - George Addair

poniedziałek, 14 marca 2022

dzień...

                        meczowy he,he... Po południu Raków gra ze Stalą, więc z rana "ładowanie" endorfinek;)
Dwunastka na stałej przydomowej trasie z dziesięcioma przebieżkami na *mojej łączce* 
Po wczorajszym labowaniu dzisiaj początek jak zwykle po przerwie smętny, ale pod koniec szybko - wolno latało się rewelacyjnie:) Wiosna idzie! Trzeba płuca wentylować i odmulić się po zimie;) Bo do Białegostoku już tylko 60 dni. Jak wojna się nie rozprzestrzeni odpukać w niemalowane drzewo.
W ciągu dnia jeszcze osiem kilometrów chodzenia i mecz. Chyba przestanę oglądać mecze piłki nożnej, a już na pewno nie pójdę na stadion. Nie będę płacił za dziadostwo. W biegach mierzą czas do tysięcznej sekundy. Fotokomórka rozstrzyga o lokacie, a w kopanej wszystko w rękach panów z gwizdkiem i chorągiewką:( Sędziowie to najgorsza zakała tej dyscypliny sportu:( Nie kibole, lecz gwizdacze. Maja już vary, kamery łączność bezprzewodową i wciąż niszczą tę atrakcyjną grę. Piłkarze walczą, zostawiają zdrowie na murawie, kibice płacą za oglądanie, a arbitrzy robią co chcą. Ba nikt tej nadzwyczajnej kasty nie rozlicza. Nie ponoszą żadnych konsekwencji:( Sponsorzy dają kupę kasy i dziwie się Im, że chcą finansować najbardziej niesprawiedliwą dziedzinę sportu.

sobota, 12 marca 2022

między...

                         Ukraińcami he,he... Przed wojną podawano, że w naszym mieście jest 20.000 przybyszów ze wschodu. Ale jakoś nie rzucali się w oczy. Teraz gdzieby się człowiek nie obejrzał to słyszy ukraiński. W sklepach, na ryneczku, wokół Jasnej Góry, parkach Staszica i 3Maja... Momentami zwłaszcza tam gdzie powiewają flagi niebiesko żółte czuję się jak na emigracji;) Na szpitalach napisy polskie i ukraińskie, w sklepach, przychodniach, urzędach... 
Dziwne, bo niby mężczyźni mieli zostać walczyć, a tu wcale nie mało młodych facetów.
Żal mi zwykłych ludzi dotkniętych działaniami wojennymi. W przeciwieństwie do Zełenskiego, jankesów oraz wszelkiej maści polityków i rządzących. Wszystkich bez wyjątku, nie wykluczając naszych.

Dzisiaj ostatni dzień tygodnia. W pięciu wyjściach sześćdziesiąt jeden kilometrów. Dziś najpierw w parku dziesięć pętelek. Na każdej podbieg i zbieg. Potem na jasnogórskim polu namiotowym dziesięć przebieżek. Było kapitalnie! Pogoda iście biegowa:) Pięć stopni plus i delikatny wiatr. Zimny co prawda, ale jak się człowiek rusza to i spocić się idzie hi,hi...
Żeby nie było za dobrze apka relive odmówiła posłuszeństwa:( Szkoda bo byłaby fajna traska.

W dalszym ciągu poznaję nowego kipruna500. Uczę się "na czuja" tzn. intuicyjnie odkrywam wszystkie jego bajery, bo instrukcja do kitu:(( Każdy trening to tyle danych, że nie jestem w stanie wszystkiego ogarnąć. Mała próbka-
Ostatnio nawet śpimy w trójkę hi,hi... Sprawdzam bowiem dlaczego apka każe mi nie zdejmować zegarka do spania;) Rano analiza snu i cel na dzień;) Jak nic na starość stanę się gadżeciarzem he,he...
Bardzo dobra sobota. Trzynaście kilometrów *z buta* Wcześniej wychodzona szóstka do wnusi i z powrotem. Nie oglądam tv, nie czytam gazet i portali internetowych. To co się dzieje w mediach jest straszne. Nie darmo mówi się czwarta władza. dziennikarze, rządzący i politycy są tyle samo i siebie warci. A ludziska łykają propagandę jak pelikany. Już nawet chcą wykluczać z imprez biegowych zwyczajnych truchtaczy z Rosji i Białorusi. Trafnie na maratonach napisał Kaziu: "Pytam wprost w czym Wam zaszkodzili zwykli ludzie, czasem zastraszeni, bojący się własnego cienia (takich poznałem w Murmańsku). Trochę pomyślunku życzę nie tylko na co dzień, ale i w biegu"

 Cytat dnia:
„Starsi ludzie wypowiadają wojnę. Ale to młodzież musi walczyć i umrzeć”. Herbert Hoover.

piątek, 11 marca 2022

marzec i...

W blasku promieni słonecznych cieplutko chociaż na termometrze tylko dwie kreski powyżej zera. Za to w cieniu lodowaty wiatr daje poczucie o wiele niższej temperatury. 
A mi to "w to graj" he,he... bo dzisiaj dzień kąpielowy, czyli wiosenne zimowe morsowanie;) Dobieg na "Bałtyk" obiegnięcie "Pacyfiku", "Bałtyku", "Adriatyku", jeszcze raz "Pacyfiku" i pluskanie z resetem "pod brzózkami. Dziś w miłym towarzystwie Foczki Marylki:))

Biegowo niecała szóstka; ale przecież *dzień kąpielowy* to bieganie jedynie jako aktywność współistniejąca hi,hi...
Swoją drogą faktycznie wojna zniszczyła zarazę;) 
Żadnych ograniczeń na granicy. Na kilku dworcach większych miast taki *sajgon*, że o jakimkolwiek dystansie nie ma mowy. Polycjanty nie reagują na Antymaseczkowców, choć nie tak dawno to byli gorszym wrogiem niż Putin he,he...

Cytat dnia: 
"Pośpiech. Epidemia końca XX i początku XXI wieku. Chroniczny brak czasu, brak przyjaciół, brak rodziny, brak ciepła. Nieustanny bieg do przodu, wciąż do przodu, nawet bez celu." - Monika A. Oleksa

czwartek, 10 marca 2022

poświętowałem...

                                sobie dzień mężczyzny na czternastokilometrowym dystansie biegiem:) 
Po obiedzie z mnóstwem fajnych życzeń;) Kierunek Aleja Brzozowa. Potem Lasek Wilka i bialskie pola. 
Kapitalnie świeci dziś słonko, więc gdyby nie lodowaty wiatr byłoby naprawdę bardzo ciepło. 
Tam nie jeszcze z nowym kiprunem nie było he,he... Byłem ciekawy znając kilometraż tej trasy jak policzy nowy zegarek. Znacznej różnicy nie ma, czyli corosik mi się  coraz bardziej podoba:) Zwłaszcza, że funduje mi różnorakie dane i statystyki z każdego treningu, a nawet snu hi,hi...
Wracając pod Jasną Górą spotkałem sąsiadkę. Na moje dzień dobry przyznała z uśmiechem: "nie poznałam sąsiada! będzie pan bogaty";) Nie mam nic przeciwko, aby te słowa były prorocze i sprawdziły się w najbliższym czasie:))

Przysłowia:

  • „Gdy mróz w marcu dnia dziesiątego, jeszcze czterdzieści dni mrozu takiego”
  • „Męczennicy, gdy mróz noszą, czterdzieści dni mrozu głoszą”
  • „Męczennicy jeśli psocą, będzie dżdżysto Wielką Nocą, a gdy kropla dżdżu nie spadnie, przez sześć niedziel będzie ładnie”

wtorek, 8 marca 2022

nowy...

zegarek i *pierwsze koty za płoty* he,he... Instrukcja *pożal się Boże* Trochę intuicyjnie, trochę "na czuja", ale początek przygody jak zawsze trudny:( Choćby z racji tego, ze przyciski na odwrót;)
Najważniejsze - sygnał GPS tak jak poprzednik "łapie" błyskawicznie:) I patrząc na poprzednie trasy dokładnie mierzy dystans. Pewnie jak zwykle wszystko będzie wychodziło *w praniu* i z czasem poznamy się lepiej. Jedno jest pewne większy ekran i o niebo bardziej czytelny. Dlatego jestem zadowolony.
Dzisiaj dobieg na "Bałtyk" i nad "Pacyfikiem" od strony "płytek"  dziesięć razy w te i nazad po krosowej ścieżce. Potem obieg "Bałtyku" i "Adriatyku" i to samo tylko na krótszym odcinku przy zatoczce tego ostatniego zbiornika. Później pięć przebieżek i w powrotnej drodze długi podbieg na jasnogórskim polu namiotowym. W sumie trzynaście kilometrów w trakcie "rozdziewiczenia" nowego chronometru.
Był świetnie! Zupełnie nie rozumiem ludzi, Którzy twierdzą, że bieganie jest nudne;)

 *Nie tak dawno był maraton w Nowym Jorku. Startowało 50 000 uczestników. Pewnie drugie tyle próbowało się dostać, a pięć razy tyle marzy o tym, żeby kiedykolwiek w nim pobiec. Zrobić 42km w trzy, cztery, pięć godzin. To dopiero mogłoby być nudne, hmm...? Więc dlaczego nie jest?
Tyle tysięcy osób nie może się mylić!*
Dzisiaj Międzynarodowy Dzień  Kobiet. Wszystkim Paniom Tym dużym i całkiem Małym. Wcześniej urodzonym i tym młodszym. Wszystkim bez wyjątku składam życzenia zdrowia, wszystkiego najlepszego, pomyślności i abyście mogły świętować cały rok:)

poniedziałek, 7 marca 2022

przeżyłem...

już sześćdziesiąt trzy lata z tego we wrześniu będzie dwadzieścia trzy w biegu:) Wczoraj urodziny, czyli jak mówią na Śląsku gyburstag;) Niedziela zatem Goście i świętowanie he,he... Dzisiaj imieninowo wybiegany wiek ze śladem  GPS. A potem piętnastka na stałej przydomowej trasie. 
Trochę za ciepło się ubrałem:( Kiedy wybiegałem na termometrze było zero stopni. Później słoneczko coraz śmielej zaczęło przyświecać i w jego blasku było naprawdę cieplutko. 
Po bieganiu szybka kąpiel i do do deca po nowy zegarek:) W tamtym tygodniu złożyłem reklamacje i już w sobotę dostałem maila, aby zgłosić się po zwrot kasy:) Cenię ten sportowy market, bo w przeciwieństwie do innych nie "kombinują" z reklamacjami.
Nie lubię biegać na apce w telefonie, więc dołożyłem trochę i zrobiłem sobie prezent imieninowy hi,hi...
Teraz tylko trzeba się pobawić, żeby opanować bajery;) Instrukcja jak zwykle szczątkowa:( Intuicyjnie mając doświadczenie z innymi zegarkami niby można dojść tylko potrzeba czasu. Zobaczymy. Jest tam od groma funkcji, lecz mnie zależy na podstawowych, abym jutro mógł go "rozprawiczyć" he,he...
Z rana dostałem od siostrzyczki "ostrzeżenie" przed bieganiem;) Chyba a konto wypasionych zegarków hi,hi...

Cytat dnia

„Nie bądź dla siebie zbyt surowy. Jest wielu ludzi, którzy chętnie zrobią to za ciebie. Kochaj siebie i bądź dumny z tego co robisz. Nawet twoje niepowodzenia świadczą o tym, że przynajmniej próbowałeś.” - (anonim)

sobota, 5 marca 2022

w przeddzień...

                              urodzin;) Trochę pętelkowania z podbieganiem po parku 3Maja:) Na starość chyba chyba polubię chomikowanie, czyli bieganie w kółko jak chomik na kołowrotku he,he... 
Z dobiegiem wyszła dziewiątka:( Tak to jest jak biega się z telefonem w kieszeni, a zegarek w reklamacji;)
A propos starości na jednym z kółek Gościu maszerujący z elegancką Damą zaczął mi bić brawa. Dopingując: "brawo, brawo!" Przy kolejnym spotkaniu  życzył mi zdrowia, a jeszcze później zagadnął ile mam lat. Zgodnie z prawdą odpowiedziałem - trzydzieści jeden. Widząc Jego zdziwioną minę szybko dodałem: na jedną nogę;) Pani zaczęła się śmiać:)) A Pan załapał dopiero po chwili. 
Pożyczyliśmy sobie zdrowia i wszystkiego dobrego. Odchodząc Jegomość przyznał, że skończył 75. Pochwaliłem Go, że trzyma się super i na tyle nie wygląda. 
Aha od jutra cyfra nieparzysta, więc dziwnie będzie dzielić na obie nogi hi,hi...
                                                          ###
Mówi się *nadgorliwość gorsza od faszyzmu* 
Jeszcze nie tak dawno "w koło Macieju" covid, szczepimy się, maseczki, straszenie rady medycznej, akcje polycjantów w galeriach, autobusach, segregacja itd itd. Nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki "pandemia" znikła!!!
Za to teraz w mediach żółto niebiesko i tylko Ukraina, Ukraina... W dodatku Ukraina och, ach cacy, a Rosja be. Ukraińcy to sami szlachetni ludzie, a Rosjanie jacyś nierozgarnięci. Pierwsi bohaterowie, a drudzy ciemnota:( Propaganda w najgorszym wydaniu:( Zamiast łagodzenia nastrojów wśród narodów szerzenie nienawiści:( Cóż muszą urabiać ludzi, aby chcieli się zabijać za możnych. 
Żeby było jasne jestem za tym, żeby pomagać zwykłym ludziom dotkniętym tragedią działaniań wojennych. Rządom już niekoniecznie. Wśród rządzących nie ma bowiem przyjaźni są tylko interesy. Zresztą sojusze to kpiny! W trzydziestym dziewiątym Anglia i Francja nas zdradziły. W osiemdziesiątym będąc w wojsku musiałem przysięgać wierność związkowi radzieckiemu, a teraz to okropny wróg. Swoją drogą ciekawe nikt mnie informował, że zwalnia mnie z tamtej przysięgi  he,he...  
Na starostwie w moim mieście sześć flag ukraińskich. Co to konsulat? czy Starostwo Powiatowe?  Z wieży Mariackiej hymn ukraiński:( To samo na Placu Zamkowym w Warszawie. Gdzie się człowiek nie ruszy, podobnie w necie żółto niebiesko. Chwilami myślę sobie czy jestem jeszcze w Polsce? Jak najbardziej musowo okazywać solidarność, lecz bez przesady. *co za dużo to i świnia nie chce* 
Dziś Żeleński powiedział: "...Tak naprawdę nie mamy już granicy z przyjazną Polską..." Od naszych granic to niech się łon odp.... To co jesteśmy razem Ukrainą? Może Polską? Czy jak "zwolennicy teorii spiskowych przewidują jakąś chazarią?
Roszczeniowa postawa prezydenta Ukrainy budzi niepokój. Kto wie, czy po tej wojnie nie zażąda Przemyśla za to, że bronił Polski i Europy przed Putinem. Niemożliwe? Nie takie cuda w polityce są możliwe.  Ukraina za pozbycie się broni atomowej miała gwarancje i poszły się je...

Cytat dnia: 
"Problemem naszego wieku nie jest bomba atomowa, lecz ludzkie serce." - Albert Einstein

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13