już sześćdziesiąt trzy lata z tego we wrześniu będzie dwadzieścia trzy w biegu:) Wczoraj urodziny, czyli jak mówią na Śląsku gyburstag;) Niedziela zatem Goście i świętowanie he,he... Dzisiaj imieninowo wybiegany wiek ze śladem GPS. A potem piętnastka na stałej przydomowej trasie.
Trochę za ciepło się ubrałem:( Kiedy wybiegałem na termometrze było zero stopni. Później słoneczko coraz śmielej zaczęło przyświecać i w jego blasku było naprawdę cieplutko.
Po bieganiu szybka kąpiel i do do deca po nowy zegarek:) W tamtym tygodniu złożyłem reklamacje i już w sobotę dostałem maila, aby zgłosić się po zwrot kasy:) Cenię ten sportowy market, bo w przeciwieństwie do innych nie "kombinują" z reklamacjami.
Nie lubię biegać na apce w telefonie, więc dołożyłem trochę i zrobiłem sobie prezent imieninowy hi,hi...
Teraz tylko trzeba się pobawić, żeby opanować bajery;) Instrukcja jak zwykle szczątkowa:( Intuicyjnie mając doświadczenie z innymi zegarkami niby można dojść tylko potrzeba czasu. Zobaczymy. Jest tam od groma funkcji, lecz mnie zależy na podstawowych, abym jutro mógł go "rozprawiczyć" he,he...
Z rana dostałem od siostrzyczki "ostrzeżenie" przed bieganiem;) Chyba a konto wypasionych zegarków hi,hi...
Cytat dnia
„Nie bądź dla siebie zbyt surowy. Jest wielu ludzi, którzy chętnie zrobią to za ciebie. Kochaj siebie i bądź dumny z tego co robisz. Nawet twoje niepowodzenia świadczą o tym, że przynajmniej próbowałeś.” - (anonim)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz