przeszli...

                      Trzej Królowie i sobota jak poniedziałek;) po niedzieli w piątek he,he... Całe przedpołudnie borykanie się z lekarzami. To nie system, ale całkowity brak empatii, współczucia i litości dla cierpiącego człowieka:(( wśród lekarzy z tzw. świątecznej pomocy lekarskiej i sorów!! Tragedia. Znieczulica kompletna i g....o prawda, że są zarobieni itd.

Pod wieczór musiałem wyjść się odstresować, bo gdybym miał takiego jednego ministra pod ręką to nie wiem co bym mu zrobił.

Wyszedłem jak zapadał zmrok. Po pewnym czasie pojawił się "łysy" i tak mnie oświecił, że wydreptałem dwunastkę z tego wszystkiego.

Biegło mi się rewelacyjnie:)) Pewnie wpływ księżyca hi,hi... Ale gdyby nie naglił czas to połówka by *pękła* jak nie noworoczny maraton;)

Na dodatek w kalendarzu świąt nietypowych Dzień Dziwaka, czyli jakby mój he,he...

Cytat dnia:

„Co należy zrobić po upadku? To co robią dzieci: podnieść się.” -  Aldous Huxley