duszpasterskie...

ogłoszenia w Dolinie Miłosierdzia, czyli w mojej parafii i taki "kwiatek";)

*5.U progu nowego roku kalendarzowego 2017 mamy wszyscy nowe plany i nowe postanowienie. Jakżeby to było gdybyśmy w naszej parafii nie mieli kolejnego pomysłu :) Wraz z nowym rokiem startujemy z projektem "żyj zdrowo i duchowo" czyli dolina biegowa. Wszystkich, którzy chcieliby poćwiczyć nordic walking lub bieganie zapraszamy w sobotę na godz. 10.00. Chcemy stworzyć grupę osób, która pod okiem profesjonalnych instruktorów wyruszać będzie wspólnie na spacery lub treningi. Serdecznie wszystkich zapraszamy bez względu nas wiek czy kondycję.*

Mnie to niepotrzebne, zacząłem przygodę z bieganiem siedemnaście lat temu i już jestem uzależniony od szybszego przebierania nogami he,he... Ale dla początkujących grupa wsparcia bywa bezcenna. Oby tylko Ci profesjonalni instruktorzy stanęli na wysokości zadania. Bo bywają "personalni trenerzy"Którzy sami biegają dwa dni z dzisiaj hi,hi... i co niektórych skutecznie do biegania zrazili:(delikatnie mówiąc)

Z drugiej strony "mojej chałupy" pielgrzymka kibiców na Jasną Górę

A ja dziś znowu krótko;(

Jedynie siedem kilometrów. 

Kółko wokół "Bałtyku" i "Adriatyku" z niespodzianką he,he...  Po czternastej na naszym morsowisku natknąłem się  na morsujących:)

Potem pętla dookoła "Pacyfiku"

I znów kółko jak na początku tylko w odwrotnym kierunku;) Temperatura powietrza -15. 

Gdy wpadałem do klatki sąsiad Pan Kaziu popatrzył i z politowaniem powiedział: "gorąco dzisiaj co?"

Zgodnie z prawda odparłem - ciepło, nawet trochę się spociłem hi,hi...