aura na bieganie;) Pochmurno, delikatnie kropiący deszcz i piętnaście kresek powyżej zera na termometrze. Po wyjściu jak zawsze dylemat w prawo, w lewo, czy na wprost he,he... Dziś start zegarka i w prawo;)
Zaraz na początku spotkanie z sympatycznym jeżem:) Potem dycha na nieco zmodyfikowanej stałej trasie i dziesięć przebieżek na "Bałtyku" czyt. parku Lisiniec;) Ostatnio były kilometrówki, więc dla odmiany tym razem krótsze szybsze przebieranie nogami;)
Wiosna to cudowna pora roku:) Temperatury przeważnie łaskawe dla biegaczy hi hi... i wszędzie ogromne mnóstwo świeżej zieleni. Dlatego nigdy nie zrozumiem osób wybierających tuptanie na bieżniach mechanicznych.
Dzisiejsze bieganie było świetne! Nawet nie wiem kiedy nadreptałem ciut ponad milę he,he...
Biegam by żyć, żyję, więc biegam
"NIGDY WIĘCEJ WOJNY! TO POKÓJ, POKÓJ
MUSI KIEROWAĆ LOSAMI NARODÓW I CAŁEJ LUDZKOSCI”
- Św. Jan Paweł II
"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
Aktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"
środa, 24 maja 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aura na bieganie i jazdę na rowerze! :) W końcu mogę wyciągnąć mojego crossa z garażu i cieszyć się piękną pogodą! :)
OdpowiedzUsuń