Krzepkich zaliczony:) Był na mojej *liście biegów*, ale dopiero w tym roku mnie Szefowa wystawiła;)
Jestem mega zadowolony! I to nawet nie tak z trzeciego miejsca na pudle jak z równego tempa na całej trasie. Po pierwszym kilometrze pomyślałem - no tak zaryzykowałem! Lecz, czy później nie spuchnę? hi,hi...
Była moc he,he... na trasie i dzięki wnusiom Wiktorce i Martynce biegło mi się świetnie:))
Jubileuszowa edycja biegu i jak dla mnie rewelacja. Fajny pakiet startowy - marmolada z róży, puszka groszku konserwowanego, ocet, przecier pomidorowy i fajna czapeczka:)) W nagrodę za trzecie podium plecak, komplet kluczy nasadowych, nóż monterski, smyczki, ozdobne opaski do kabli i jeszcze jedna czapka:) Po prostu full wypas! A i jeszcze pyszna grochówka w ramach posiłku regeneracyjnego.
Czas 54:54 i średnie tempo 5:30 min/km. Już dawno tak szybko nie biegałem hi,hi... Jestem mile zaskoczony, choć z drugiej strony trzy połówki w tym sezonie i Bieg po plaży zrobiły swoje;)
Było kapitalnie! Kameralny bieg, bo wystartowało 108 zawodników w biegu głównym. Wcześniej na stadionie rywalizowały dzieci i młodzież i za to też ogromne brawa dla Organizatorów:)) To tyle na gorąco hi,hi... krzepki dziadek teraz odpoczywa he,he... Jak coś będzie edit;)
jeszcze z atelier sportu
Cytat dnia:
„Jeśli szukasz osoby, która zmieni Twoje życie, spójrz w lustro.” - (anonim)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz