południe he,he... pluskanie w chłodnej wodzie, bo *zimnej* nie za bardzo można powiedzieć;) Podobnie jak przy temperaturze otoczenia +12 i wody +8 trudno mówić o morsowaniu hi,hi... Cóż już od dawna kąpię się cały rok na okrągło:) Nie otwieram sezonu morsowego, czy letniego. Staram się przynajmniej raz w tygodniu moczyć się w otwartym akwenie, bo w domu tylko prysznic hi, hi...
Dobieg nad "Adriatyk" i... chciałoby się rzec *krioterapia dla ubogich*, lecz w takich warunkach nie wypada;)
"Z buta" szósteczka. Wczoraj była jedenastka, więc średnio na jeden dzień osiem i pół kilometra he,he...
Ciepło, miło, w to mi graj;) MLP widząc mnie wychodzącego *na krótko* ze zdziwieniem spytała: "idziesz się kąpać? od wody będzie tam zimniej." Kusiło mnie spytać - a widziałaś Morsa ciepłolubnego hi,hi... Było rewelacyjnie!
Jutro wolne od szybszego przebierania nogami, ale nie całkowita laba. W planie godzinna sesja na rowerku stacjonarnym:)
Cytat dnia:
"Pan moją siłą, moją twierdzą, moją ucieczką w dniu ucisku" - Jr 16,19
Przysłowia:
- „Gdy w marcu deszcz pada, wtedy rolnik biada, gdy słonko jaśnieje, to rolnik się śmieje”
- „W marcu słońce grzeje, czasem śnieżek sieje”
- „Każdy gospodarz zasiewa pierwszy groch na marca, aby też próżnego nie miał na ognicku garnca”
- „W marcu, gdy są grzmoty, urośnie zboże ponad płoty”
- „Suchy marzec, mokry maj, będzie żytko niby gaj”
- „Marzec uparty stroi z pługiem żarty”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz