"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


poniedziałek, 6 listopada 2023

trwa...

             roztrenowanie;) więc dzisiaj po trzech dniach wolnych od biegania wyjście, żeby nie zapomnieć jak się szybciej przebiera nogami he,he... Po dwóch miesiącach "wakacji" hi,hi... powrót do pływania w "Adriatyku". 
Temperatura powietrza plus dwanaście stopni, ale z racji silnego wiatru odczuwalna niższa. Woda...? Ciepła, lecz z uwagi na brak termometru nie zmierzyłem jak ciepła;)  Kiedy zabiegłem na "Bałtyk" na kąpielisku "Adriatyk" przy pomoście jakiś Mors się moczył;) Nie chciałem Go chlapać, więc rzuciłem *czołem Morsie* i zająłem miejsce z drugiej strony pomostu. Zdziwiłem się, że Gościu bez "wietrzenia pach" he,he... stoi z rękoma w wodzie po samą brodę:) Śmieszy mnie przy takich temperaturach zakładanie rąk za głowę i przysłowiowe "wietrzenie pach" hi,hi... oraz stanie w wodzie o pas;) Przecież skoro zimna woda ma zbawienne działanie na organizm i ciało to czemu tylko poddawać się temu zabiegowi tylko do pasa z wyłączeniem górnej części tułowia i ramion. Nie mówię już o tzw. *resecie* czyli zanurzaniu głowy. Ja tak robię, ale nie wszyscy są w stanie się przełamać i to rozumiem.
Dwa kilometry do plaży. Krótkie pływanko i powrót na obiad:)
Czwórka na liczniku i jesienne "morsowanie" hi,hi...
Ruszając z pod domu zastanawiałem się "Pacyfik" czy "Adriatyk"?? Jednak gdy zobaczyłem nad tym pierwszym zbiornikiem wędkarzy wybór był tylko jeden;)
Sprawdziłem!!! Biegać nie zapomniałem hi,hi... Zatem dalsza regeneracja i odpoczynek. W planie tygodniowym jeszcze cotygodniowa gimnastyka, rower stacjonarny i jedenastego listopada dla uczczenia Święta Niepodległości *Bieg z Flagą* przez miasto:)) "Odnowiłem" dziś licencje na kąpiele w zimnej wodzie he,he... i od razu wpisuję do kalendarza co najmniej jedno pluskanie tygodniowo:)

Cytat dnia:

„Jutro to dziś – tyle że jutro.”  Sławomir Mrożek

Przysłowie:

„Gdy listopad mroźny, to lipiec nie groźny”
„Deszcz z początkiem listopada, mrozy w styczniu zapowiada ”
„Gdy w listopadzie gawrony gromadnie latają, deszcze albo śniegi zapowiadają”
„Gdy w listopadzie liść na szczytach drzew się trzyma, to w maju na nowe liście spadnie jeszcze zima”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13