mnie MLP jako mój dyrektor sportowy i menadżer w jednej osobie wystawić w Półmaratonie Marzanny, a tydzień później w Biegu Damrota;)
"Zaszczepiłem" resztę rodzinnego team_u pomysłem i czekam, czy "połkną haczyk" hi,hi...
Potem poleciałem na Bialską zwaną Aleją Brzozową, a później w bialskie pola. Tak mi się spodobała wizja połóweczki w Krakowie, że nadreptałem osiemnaście kilometrów;) Dwie pętle za Sanktuarium Krwi Chrystusa plus dobieg wcale nie najkrótszą trasą.
Fajnie mi się tuptało! Zwłaszcza slalomem miedzy kałużami;) Chyba po wczorajszych pierogach i dzisiejszych naleśnikach hi,hi... Wczoraj wolne nie licząc spacerowania po stolicy, więc można powiedzieć, że na lekkim "głodzie" he,he...
„Żeby odnieść sukces, twoja determinacja musi być większa niż twój strach przed porażką.” - Bill Cosby
Przysłowie:
„W Przemienienie Pańskie są burze szatańskie”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz