polecialem dzisiaj:)
Plaża po prawej stronie wejścia do portu może nie dzika, ale bardziej dziewicza;) Zejścia na plażę to zwykły przekop przez wydmy. Czasem dla luksusu z drewnianymi poręczami.
Od falochronu w pewnej odległości od brzegu ciągnie się usypany ze skał "wał". Zatrzymuje on skutecznie fale i w zakolach lini brzegowej woda spokojna, więc można popływać:)
Z kwatery do wschodniej plaży musiałem udeptywać chodniki (800m) Ale później na boso plażą potuptalem aż za drewniane "palisady".
W sumie zrobiłem siedem kilometrów. Gdybym trochę dołożył dotarłbym do jeziora Kopań he,he...
Cytat dnia:
„Jedynym sposobem, by pomnożyć szczęście jest dzielić się nim.”Paul Scherer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz