"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


piątek, 9 października 2020

NIE...

                  zaraza nas wykończy, ale psychopaci i sadyści:(  Rozumiem ograniczenia i obostrzenia. Zamknięcia galerii gdzie ludzie zwłaszcza młodzi lansują się godzinami bez celu. Ba, nawet takie drastyczne jak czasowe zawieszenie komunikacji zbiorowej. Gdzie na małej przestrzeni w krótkim czasie "miesza" ogromna masa ludzi. Ale zabranianie ludziom oddychania świeżym powietrzem kiedy dookoła nie ma nikogo innego? Nakazywanie mi biegania w masce na pustych ulicach to jest sku......ństwo! 
Kiedyś mamusie owijały dzieciom szyje szalikiem zastawiając również usta i nos. Lekarze pediatrzy latami walczyli z tymi praktykami twierdząc, że to jest złe. Wydychane cieple powietrze skrapla się na szaliku i dziecko potem  oddycha "lodem" Poza tym katar z nosa wycieka na szalik i dziecko powtórnie wchłania bakterie ustami. 
Nakazywanie zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej nawet wtedy gdy nie ma wokół innych osób to są "gestapowskie" metody upokarzania i poniżania ludzi.  
Dzisiaj jeszcze na legalu bez maski;) Zrobiłem dziesięć kilometrów ulicami miasta. Minąłem się dosłownie z kilkoma osobami w bezpiecznej odległości większej niż zalecane dwa metry. 
Jutro byłbym przestępcą i mordercą staruszków, chorych słabych i nie tylko Tych z grupy ryzyka, lecz wszystkich innych także zdrowych. Według iście "gebelsowskiej propagandy" mediów. 
Każdy rozsądny człowiek zrozumie takie środki ostrożności na wiosnę kiedy ludziska spragnione słoneczka tłumnie wylegają na świeże powietrze. Ale teraz jesienią jak chłód, słota, chlapa ciapa i większość z nas woli ciepły kąt w domu niż przebywanie na dworze??? Dlatego poza ścisłym centrum niewiele osób przebywa na ulicach, parkach czy skwerach:( No tak, ale skąd o tym ma wiedzieć taki doktór ekonomii minister menedżer zdrowia ze swoim rzecznikiem politologiem;)
Kilka fotek z trasy. Piątek - dzień roboczy, środek dnia Temperatura powietrza +15. Zdjęcia są z miasta nie peryferii.
Dobra powie Ktoś, ale specjalnie zrobiłeś te zdjęcia tam gdzie nie ma ludzi. Owszem, bo biegam dla zdrowia i niepotrzebnie  nigdy nie ryzykuję. Nie pchałem się specjalnie do ścisłego centrum. Biegłem jedną z moich stałych tras. Jestem normalnym człowiekiem jak większość społeczeństwa, a nie idiotą jak uważa nijaki (pisownia właściwa;) Niedzielski.
Cóż psychopaci i sadyści nie mogą się pogodzić, że w przeciwieństwie do innych krajów w Polsce depopulacja od wiosny wypadła marnie. Chcą nas zatem "dorżnąć" zabraniając nam nabywania naturalnej odporności przed zimą:(
 P.S. Wykańczają nas nie tylko fizycznie, lecz  także psychicznie. Dowód? wkurw! Co godzina  esemes alert rcb:(( Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych. Uważam jednak, że w życiu nic się nie dziej przypadkiem. Przypadki są tylko w gramatyce;) Do tego radio, telewizja, internet żyje tylko wirusem:(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13