
Już kilka razy zapędzałem się w to świetne miejsce nieco ukryte dla oczu spacerowiczów. Niestety albo wędkarze, albo pani psiarka z pieskami, tudzież obozowisko pielgrzymów:( Na szczęście sezon ogórkowy hi,hi... się kończy:)
Dziś po dziesiątce nogi same mnie zaprowadziły do wody he,he... bo nawet nie planowałem kąpieli.
W sumie wyszła spokojna dwunastka i wcale nie parszywa;)
Bieganie, pływanie i świetna aura (+14, pochmurno;) Rewelacyjny początek tygodnia:) Nasz "Pacyfik" to nie Bałtyk, ale blisko i na bezrybiu to i rak ryba hi,hi...
Na koniec antyreklama. Rzadko to robię, ale muszę;)
Niedługo w wielu miejscowościach w ramach obchodów 101 Rocznicy Odzyskania Niepodległości organizowane będą Biegi Niepodległości. Każda miejscowość stara się TO wydarzenie zacnie upamiętnić. Przygotowywane są specjalne medale, trasy wyznacza się w centrach miejscowości. Czasem specjalnie przebiegające przy miejscach pamięci.
W moim mieście chociaż niektórzy mówią wsi częstochowski bieg niepodległości pod patronatem Prezydenta Miasta będzie "w krzakach" czytaj na "Bałtyku" szumnie zwanym parkiem Lisiniec. Mało tego org życzy sobie za pięć kilometrów na dwóch pętlach czterdzieści złotych.
Wiem komercja opanowała także imprezy biegowe. Każdy z uwagi na modę biegania kto chce zarobić organizuje biegi. Jest jednak ale! Można zarobić oferując dobry towar, lub dać byle co, bo i tak kupią. Z doświadczenia wiem, że trasa w mieście wymaga planów zabezpieczenia, zamknięcia dróg co powoduje, że koszty rosną. Dlatego biegi niekomercyjne zazwyczaj robi się w parkach, lasach itp. Przykładem jest organizowany przez Zabieganych Świąteczny Trening "Od zmierzchu do świtu" na promenadzie Niemena z Okazji Święta Niepodległości. Każdy może przyjść i za friko biegać z Innymi biegaczami po wyznaczonej trasie od rana do wieczora:)
Marzy mi się czas gdy biegacze zaczną bojkotować niektóre imprezy których pomysłodawca zamiast najeść się łyżeczką woli nachapać się chochlą he,he...
Marzy mi się czas gdy biegacze zaczną bojkotować niektóre imprezy których pomysłodawca zamiast najeść się łyżeczką woli nachapać się chochlą he,he...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz