"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


niedziela, 27 stycznia 2019

morsowanie...

                                     niedzielne dziś znów z miłą niespodzianką he,he... Ale po kolei ;)
Od rana termometr wskazywał temperaturę dodatnią, więc szykując się na "Bałtyk" zastanawiałem się: brać siekierę, czy nie? Po kilometrowym dobiegu na "Pacyfiku" - "pod brzózkami" nasze "jacuzzi" zastałem zamknięte lodem:( 
Trzy stopnie plus, niby lód rozmokły, ale dość gruby. Bez siekiery drewnianym drągiem  trudno byłoby je "otworzyć" hi,hi...
Pod koniec rąbanki na morsowisku pojawił się Jędrek i tu niespodzianka w gronie Przyjaciół z KS Respekt Taekwon-do Częstochowa. 
Wykorzystałem okazję, że mogę w aucie Jędrka zostawić plecak z ciuchami i wspólną rozgrzewkę biegową zrobiłem w stroju organizacyjnym Morsa;) 
Dwa kilometry wokół "Bałtyku" i "Adriatyku" ścieżką rekreacyjną. Potem turlanie i robienia "orła" na śniegu hi,hi... Po czym "peryskopowa" albo reset jak to niektórzy mówią o całkowitym zanurzeniu w wodzie. 
Samotne morsowanie jest fantastyczne! Ale od czasu do czasu w sympatycznym, kameralnym Gronie jak dzisiaj też jest fajnie:) Co widać po "mordkach" Foczek i Morsów;) na fotce od RESPEKTU.
https://www.relive.cc/view/e1259988470Kilometr dobiegu, dwa po parku Lisiniec kolejny na powrót i w sumie czwórka na liczniku. 
Niedzielne morsowanie inne niż ostanie, ale jak zwykle rewelacyjne he,he... Tym bardziej, że znowu miałem okazję towarzyszyć kolejnej Nowej Foczce w Jej inicjacji hi,hi... Wielkie brawa dla Niej i gratki:) Witamy w morsowej Rodzinie:) *Pierwszy raz* zaliczyła jak mało Kto. Super! Zanurzyła się po samą brodę i pewnie gdybym Jej nie wyganiał z "wanny" to zostałaby w przerębli do wiosny he,he... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13