
Na początku nieopatrznie pochwaliłem się, że zawsze na tydzień przed królewskim dystansem robię żwawą dyszkę;) I trochę mnie przewietrzył na swojej ulubionej trasie hi,hi.... Jak to napisał na endo: "Za tydzień święto biegowe i sprawdzian formy. Teraz trochę odpoczynku"
W przyszłą niedziele Adam i Kuba biegną maraton w krainie kwitnącego ziemniaczka;) Szczególne to dla Każdego z Nich wydarzenie, bo dla Prezesa drugi taki dystans, a jaqb_a powrót do korzeni;)
W 2009 roku miałem szczęście uczestniczyć w Poznaniu w Jego debiucie:)
W 2009 roku miałem szczęście uczestniczyć w Poznaniu w Jego debiucie:)
Fajnie było dzisiaj jak zresztą zawsze he,he... Pogoda letnia, słonecznie, w cieniu osiemnaście kresek na plusie, więc można powiedzieć za ciepło jak na tę porę roku;)

W minionym tygodniu sześćdziesiąt sześć kilometrów biegiem w pięciu wyjściach. Do tego cotygodniowa gimnastyka, osiemnaście kilometrów marszu i godzinka pedałowania na rowerku stacjonarnym.
Cytat dnia:
„Można oczy zamknąć na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia.” - Stanisław Jerzy Lec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz