"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


poniedziałek, 20 sierpnia 2018

nowy...

                        tydzień, nowe plany i nowe trasy;) Na otwarcie nowego tygodnia prawie "połówka":) Przez Bialską - Aleję Brzozową, Lasek Wilka, "świeże" ścieżki w bialskich polach i park Lisiniec. 
W polach widać zbliżającą się jesień:( Słychać warkot traktorów, które zwożąc plony udróżniły kilka zarośniętych wcześniej dróżek.
Wybiegłem znów piąta trzydzieści he,he... i przed Sanktuarium Krwi Chrystusa załapałem się na wschód słońca:) Fajnie być już w biegu kiedy dopiero budzi się dzień hi,hi...
Temperatura plus siedemnaście stopni Celsjusza. Powietrze nagrzane przez ostatnie upalne dni, więc nawet w lasku i polach mimo wczesnej pory nie odczuwa się porannego chłodu:(
Pomalutku, spokojnie i na luzie udeptałem znajome i nieznajome ścieżki po czy ruszyłem w kierunku "Bałtyku"
Na wertepach cicho i pusto. Jedynie dwa razy drogę przebiegły mi sarny;) Pierwszą biegaczkę i biegacza dojrzałem gdy wybiegałem "do cywilizacji" na styku Buffalo, Zakopiańskiej i Alei Brzozowej.
Na koniec korciło mnie jeszcze pływanie, ale wskazania zegarka przywołały mnie do rzeczywistości he,he... Chwilę się wahałem, lecz obowiązkowość wzięła górę;)
Było super! "Akumulatory naładowane" endorfinami:) na dobry początek tygodnia! 
W progu moja niebiegająca żona powitała mnie słowami: *aleś się wyrwał, gdzieś ty tyle czasu latał* Dwie godziny to długo??? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13