"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


piątek, 27 lipca 2018

mając...

                     w perspektywie pieczenie chleba postanowiłem pobiegać wcześnie rano. Szczególnie, że aura nadal raczej na  siedzenie w wodzie, a nie na bieganie he,he... 
Wstałem piąta trzydzieści i półgodzinki później leciałem już na Bialską zwaną Aleją Brzozową;) 
Dawno mnie już tam nie było:( więc czas zobaczyć "co w trawie piszczy" hi,hi...
Mimo wczesnej pory wśród brzóz na asfaltowym deptaku kilku kijarzy nw. Dalej w Lasku Wilka i bialskich polach więcej niestety spacerujących psiarzy ze swoimi pupilkami niż biegaczy:( Trochę to dziwne, bo pogoda fajna. Lekkie zachmurzenie, niezbyt gorąco +18 i świetne rześkie powietrze po wczorajszym deszczu:) A przecież w ciągu dnia skwar, duchota...
Jeszcze nie tak dawno rano mijałem się tam przynajmniej z kilkoma miłośnikami szybszego przebierania nogami. Cóż wakacje, "sezon ogórkowy" pewnie sporo ludzi wyjechało biegać po plaży nad morzem;)
Pobiegało mi się rewelacyjnie do tego stopnia, że wracając po ćwiczeniach na plenerowej siłowni  "zniosło" mnie jeszcze na "Bałtyk" he,he...
Po prawie osiemnastu kilometrach wejście do "Pacyfiku" było fantastyczne:) Popływałem, wymoczyłem się;) aż zaczęło mi burczeć w brzuchu hi,hi... 
Jedyny minus porannego biegania to "wilczy" apetyt;) 
motto na "łikend"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13