

Dziś garmek znów się "obraził" i po pływaniu ostatniego kilometra z parku Lisiniec do domu nie zapisał:(
Przebudowa plaży nad "Adriatykiem" idzie pełna parą. Wg planów kąpielisko powinno być otwarte już na otwarcie letniego sezonu, lecz widać roboty jeszcze huk.

Przed śniadaniem zawsze jakoś lżej ;)
OdpowiedzUsuńAdam lżej, chłodniej i przyjemniej, ale tylko dla "skowronków" "sowy" twierdzą, że po nocy mięśnie i stawy są zastane, więc wolą wieczorami jak w ciągu dnia się rozkręcą;) ja uważam, że rano jestem wypoczęty i ładuję endorfiny na cały dzień :)
OdpowiedzUsuń