dzień kalendarzowej zimy!
/nie przestawiona data i czas w kamerce:/
I chociaż postanowiłem uczcić ten fakt już od samego rana to Królowa Śniegu zjawiła się dopiero w południe he,he...
Według prognoz meteo chyba niestety na na długo, bo synoptycy wieszczą na święta o c i e p l e n i e:( Oby się nie sprawdziły prognozy i plus sześć, siedem kresek w niedziele. Przecież wigilijne morsowanie przy takiej aurze to kupa śmichu hi,hi...
Dzisiaj dobieg na "Bałtyk" od "drugiej" strony;) Morsowanie, prawie sześć kilometrów szybszego przebierania nogami i później piątka marszu:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz