Dziś z rana trzynastka (szczęśliwa;) na dobry początek tygodnia po roztrenowaniu:)

Potem poniosło mnie na przyległe uliczki. Uciekłem jednak dość szybko po tym jak co rusz zacząłem kręciłem piruety w powietrzu hi,hi... Na szczęście udało się nie zaliczyć gleby he,he...
Po roztrenowaniu tj. czterech tygodniach w których przetupałem zaledwie trzydzieści cztery kilometry:( Nareszcie solidna porcja endorfin tak bardzo potrzebna w tym gorącym okresie.
Koniec adwentu, wkrótce cudowne święta i naprawdę nie rozumiem niektórych ludzi.
....Porzućmy zło, przestańmy złem się bawić
i czystą łzą spróbujmy serce zbawić.
Już nadszedł czas, już Dziecię się zbudziło
a razem z nim Maleńka przyszła Miłość...
i czystą łzą spróbujmy serce zbawić.
Już nadszedł czas, już Dziecię się zbudziło
a razem z nim Maleńka przyszła Miłość...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz