"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła. Aktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia" *Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić*


środa, 22 czerwca 2016

po...

wczorajszej gimnastyce dziś już głodny biegania he,he... poleciałem na "Bałtyk" Ostatnio jakoś wpadłem w rytm krążenia po lisinieckim parku hi,hi... A tak na poważnie to najbliższa przyjazna bieganiu okolica:) Nie wdycha się spalin samochodowych, które teraz przy wysokich temperaturach szczególnie dają się we znaki na mieście:( Nie ma potrzeby targać ze sobą picia, bo można butelkę schować w krzakach i co jakiś czas uzupełnić nawodnienie organizmu;) 
Zdecydowanie tak wysokie temperatury +20 już z samego rana mnie nie pasują. Mam chyba za cienką skórę hi,hi... Pot leje się ze mnie strumieniami i wyglądam jakbym przed chwilą wyszedł na brzeg z "Pacyfiku" he,he...
Najlepiej byłoby biegać nocami;) Nocne bieganie zawsze kojarzy mi się z nocną połówką księżycową w Rybniku:))         
W tę sobotę kolejna edycja tej imprezy, lecz niestety beze mnie:(( Planowałem start, ale na planach się skończyło. "Mówi się trudno i biega się dalej" he,he....
 Myślałem jeszcze o Biegu Świetlików w Siemianowicach Śl. I nic nie wymyśliłem:( 
Nie idzie  mi od jakiegoś czasu wcześniejsze przewidywanie i planowanie startów:) 
A przecież na większość imprez biegowych z racji opłat i limitów uczestników trzeba to robić z coraz większym wyprzedzeniem. Dlatego większość biegów robię sam na sam ze samym sobą,  a nawet przeciwko sobie hi,hi...

Dzisiaj trzynastka. Kilka kółek po ścieżce rekreacyjnej i dziesięć przebieżek:) W czasie których poznałem nowego Kolegę biegacza:) z dwuletnim stażem biegowym i zaliczonym maratonem częstochowskim. Fajnie, że te tereny przyciągają coraz więcej ludzi lubiących aktywne spędzanie czasu. W dodatku pozytywnie zakręconych z radochą na twarzy;) Od pewnego czasu obserwuję dwie Dziewczyny. Jedna trochę wcześniej urodzona wydaję się dopiero zaczynać przygodę z bieganiem, a młodsza Ją "trenuje":) Robią pętelki spokojnie galloway_em, a ja Im kibicuję;) Jest też sympatyczny Misiu (jak Go nazwałem) co uprawia slow running:) Są też dwie Super Kijarki co niby się ścigają;) Aganiok, Ewa, Basia i jeszcze parę Osób z Którymi się rozpoznajemy:) 
A jeszcze nie tak dawno popularny "Bałtyk" zwabiał w większości amatorów wyszynku pod chmurką;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13