"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


poniedziałek, 16 maja 2016

z Mistrzem...

dziś miałem okazję pobiegać:) Planowałem inną trasę. Ale przecież *dla towarzystwa Cygan dał się powiesić* he,he... 
Po dobiegu na "Bałtyk" wpadłem na Mirka Suk:) Biegacza którego podziwiam! Chociaż jest wcześniej urodzony;) dla mnie poza zasięgiem jeśli chodzi o czasy w jakich biega dychy i półmaratony hi,hi... Nie dalej jak wczoraj w Działoszynie przebiegł 10 km w 41 minut! Oczywiście wywalczył jak zawsze najwyższe pudło w swojej kategorii wiekowej. I mimo to kreci nosem, bo jak mówi czas słaby. SŁABY ?!?! Brałbym w ciemno taki wynik! Chciałbym tak zasuwać i co rusz wypinać klatę na pudle he,he... Mój rż na dychę to 44:20 sprzed kilku lat i nie przewiduję raczej tendencji do urywania minut hi,hi... tylko dałby Bóg wolny spadek prędkości;)
Zaczęliśmy biegać pętelki ścieżką rekreacyjną i jakoś tak zgraliśmy mimo woli tempo, że w czasie drepatnych pogaduch kręciliśmy kółka jak dwa idealnie spasowane trybiki;)
Facio raczący się na ławeczce napojami wyskokowymi po którejś z kolejnych pętli zagadywał: "panowie ile tak można biegać, przyglądam się i zazdroszczę kondycji". 
W duchu pomyślałem: 'Chłopie ja Tobie też! Od rana procenty! To trzeba mieć zdrowie!'
Biegło nam się tak kapitalnie, że nawet nie zauważyłem kiedy natuptaliśmy dychę z hakiem i trzeba było wracać. W sumie wyszła spokojna piętnastka na luzie. 
Mirek namawiał mnie na połówkę w Piotrkowie, ale mnie od dzisiaj chodzi po głowie  fajna imprezka biegowa w Lisowicach;)
Niby jedno nie wyklucza drugiego;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13