"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


środa, 25 maja 2016

kiedy...

czekałem przed klatką aż endo załączy gps z samochodu wysiadł pan doktor i witając powiedział: 
"gps pan włącza? żeby pan nie zabłądził jak pan za daleko pobiegnie?"  
Nie, nie odpowiedziałem. Chce wiedzieć ile przebiegłem, jakim tempem i w jakim czasie.
Najpierw obleciałem obrzeża parku Lisiniec, a potem wpadłem na orbitę zbiorników "Adriatyk" i "Bałtyk";) Fajnie kręciło mi się kółeczka po ścieżce rekreacyjnej, bo w przeciwnym kierunku biegał inny biegacz:) 
Dziś pogoda dziwna miało padać, ale jakoś chmury omijały nas bokiem. Miałem nadzieję, że skończę pod "prysznicem z nieba";) Niestety chmurzyło się gdzieś w oddali, błyskało i nawet w pewnym momencie nad jasnogórska wieżą pokazała się tęcza:) Ale hydrantu z wodą tam na górze nie było komu odkręcić he,he...
Wreszcie zaczęło solidnie grzmieć i pomyślałem: deszczu się nie boję! Lecz nie chciałbym, żeby mnie piorun strzelił nad tą wodą, więc wracam.
Gdy dobiegłem pod blok i wyłączałem endo z klatki wyszedł pan doktor i spytał: 
"od tego czasu jak się widzieliśmy pan cały czas biegał?"
Potwierdziłem. 
"A ile pan przebiegł?" 
Odpowiedziałem piętnaście kilometrów. 
"Ładnie. Bardzo dobrze" Popatrzył chwilę jak się rozciągam spytał jeszcze: 
"ile pan przebiegł najwięcej kilometrów za jednym razem?"
Hi,hi... w głębi duszy zachciało mi się śmiać, bo już nieraz mnie o to pytano:) Za każdym razem, kiedy odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że sto kilometrów mina osoby pytającej była bezcenna;) Teraz też pan doktor rzekł: "ooo niech to, gratuluję" W duchu jednak chyba pomyślał, że ściemniam he,he...
Jak się przebrałem zrobiło się ciemno, zaczęło mocno padać i walić piorunami. Popadało krótko, ale powietrze zrobiło się kapitalne. Nawet trochę żałowałem, że za wcześnie wyszedłem:( I taka myśl przebiegła mi przez głowę, a może jeszcze wyjść i zrobić z dychę hi,hi...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13