"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


sobota, 20 czerwca 2015

jak sobota...

to oczywiście Bialska:) Obok jedna /nr.3/ z kilkunastu tablic informacyjnych rozmieszczonych wzdłuż Alei Brzozowej. Może kiedyś zaprezentuje całą kolekcję tych plansz.
Dziś rano "najpierw powoli jak żółw ociężale" ruszyłem ospale:( Nogi nie chciały współpracować i miałem wrażenie, że biegnę w miejscu hi,hi...
Wczoraj po czwartkowym wieczornym bieganiu Monika zrobiła krótką przebieżkę z psem piratem. Ja odpuściłem zupełnie i to był błąd. Chodziło mi po głowie potruchtać na "Bałtyk" i w ramach odnowy popływać w "Pacyfiku". Ale niestety nie posłuchałem wewnętrznego głosu:(
Po kilku kilometrach na szczęście  ołów z nóg spłynął he,he... i już do samego końca było świetnie:) Chwilami nawet "zaciągałem" ręczny hamulec, żeby mnie nie poniosło;) Zresztą od dawna powtarzam, że po mniej więcej po godzinie biegu mój organizm zaczyna pracować jak dobrze naoliwiona maszyna. Krok dopasowuje się do oddechu, ustala się prędkość ekonomiczna i wtedy mogę biec, biec, biec...
Pogoda na bieganie super! Lekkie zachmurzenie, plus trzynaście stopni, więc nic dziwnego, że co rusz mijałem szybciej przebierających nogami;)
O klimacie i urokliwych miejscach w Lasku Wilka i bialskich polach wspominałem już nieraz. Lecz fantastyczne jest to, że ciągle odkrywam miejsca gdzie oczy same się śmieją:)
Niektóre z tych miejsc są czasowe jak np. pole chabrów na które natknąłem się dzisiaj za sanktuarium:)
Dlatego bardzo lubię tam biegać i polecam te ścieżki innym biegaczom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13