i jeszcze jednej miejscowości (sorki nazwy zapomniałem;) Budkowic Starych dotarły dziś pielgrzymki biegowe na Jasną Górę. Przybyły różnymi trasami, uczestnicy pokonali różne ilości kilometrów, ale punktualnie o dwudziestej biegacze zgromadzili się w Kaplicy Cudownego Obrazu na Mszy św. której przewodniczył ks. Krzysztof Szary z Bytowa. Później o dwudziestej pierwszej wzięli jeszcze udział w Apelu Jasnogórskim.
Pielgrzymka Biegowa z Bytowa to najstarsza (23-cia) i najdłuższa (500km) pielgrzymka biegowa:)
Dużo wcześniej prosili sympatyków biegania z miejscowości przez które będą biec o przyłączanie się do biegnących pielgrzymów:).
Dlatego z Edkiem i Mateuszem wyruszyliśmy Im naprzeciw, aby na ostatnich kilometrach wspierać koleżanki i kolegów biegaczy z Kaszub;)
Spotkała nas też miła niespodzianka;) w Alejach Najświętszej Maryi Panny dołączyła pielgrzymka z Tychów z Damkiem na czele:)
Na koniec "po drodze" spotkaliśmy jeszcze biegnących pielgrzymów z Kobierna:)
Dziś również na stadionie lekkoatletycznym August z Mariuszem biegli maraton (41 z 42;) towarzyszyła Im grupka biegaczy i oczywiście nie mogło zabraknąć... Zabieganych;)) Ogromne słowa uznania należą się wspomnianej parze która jutro w Katowicach pobiegnie finał czyli 42 maraton w ciągu 42 dni!!! Podziwiam wszystkich biegnących 105 okrążeń czterystumetrowej bieżni! Gratuluję Monice i Łukaszowi dzisiejszego debiutu maratońskiego w samo południe /start 11:00/!
Po powrocie z nadmorskich kurortów;) postanowiłem kontynuować jak czas pozwoli choć raz w tygodniu poranną kąpiel w naszym częstochowskim "Bałtyku";) W ten sposób wejdę "z marszu" w sezon morsowy w listopadzie he,he..
Wczoraj tylko dwa kilometry na dobieg;) wczesno ranne pluskanie i powrót:) Woda ciepła jak zupa;) lecz na szczęście mokra. Wtorek jak co tydzień dziesiątka z kijkami w doborowym towarzystwie:) Jutro luz, a w sobotę start na 15km w Jaworznie, więc trzymajcie kciuki:) Niestety synoptycy przewidują ponad trzydziestostopniowe upały;(
To prawda, prognoza pogody bardzo niebiegowa jest na niedzielę. Ale i tak pewnie będzie fajny bieg, powodzenia, trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Pana wpisy, niesamowicie inspirujące :) dlatego wytypowałam ten blog i jeśli Pan chce może wziąć udział w odpowiedzi na pytania prowokujące. Więcej info na moim blogu :)
OdpowiedzUsuń