"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


niedziela, 21 marca 2010

[214] Wiosna cieplejszy wieje wiatr ...

Dwadzieścia kresek na plusie, więc wiosna na całego. A my nie zdążyliśmy oficjalnie zakończyć sezonu morsowego ;) Dziś  kalendarzowa wiosna ? Tradycyjne topienie Marzanny. Lecz  nam Morsom chyba, nie pasuje uczestniczyć w tej "egzekucji" ;) Ostatnio przeliczyłem i wychodzi, że przez przerębel w tym roku przewinęło się dziesięciu Morsów i jedna Foczka ;) Trochę żal  naszego niedzielnego morsowania :) i myślę,  że podczas letnich upałów zatęsknimy za naszą "wanną"... Pomyśleć; że jeszcze kilka lat wstecz nie cierpiałem zimy i byłem strasznym zmarzluchem ;) z wiecznie zmarzniętymi  dłońmi i stopami :) Z drugiej strony ciepło, długi dzień, lekkie ciuchy, sandały "na oklep".... Ech, lato...... Dobrze, że nie jak w Rosji dziewięć miesięcy zimy, a potem wsio lato i lato :)
Biegowo tydzień to trzy wyjścia; wt 12km + czw 20km + so 15km. W sumie czterdzieści siedem kilosów. Poniedziałek luz po morsowaniu; czwartek gimnastyka i piątek wolne na pieczenie domowego razowego chlebka na zakwasie :)

  
Czwartkowy trening na trasie 2Bcz to jakby dwa treningi w jednym. Najpierw  dwa kółka z Anetą na spoko i  kolejne dwa z zabieganymi szybciej. Także,  w sobotę stałą trasę (Bialską) na pożegnanie zimy "przelecieliśmy" żwawo jak nigdy. Chociaż miejscami w zagłębieniach terenu błocko "po pachy" to daliśmy radę ;) Od niedawna mam z http://www.etrampki.pl/  dwie pary butów, więc mogę biegać w nich na zmianę. Na razie przebieg mają niewielki pumki  113km i bostonki   48km, więc nie będę ich teraz oceniał. Zobaczymy jak będą miały  po 200 kilometrów na liczniku. Wtedy napiszę co o nich "sądzę" ? Buty na zmianę to komfortowa sprawa; zwłaszcza przy wiosennych roztopach ;) ale nie tylko. Wiosna; sezon biegowy ruszył z "kopyta" i już oszałamiająca wiadomość: Jaro wygrał bieg na 5 km w Chorzowie !!!! Gratulacje i wielkie brawa !!! Najlepiej skwitował to Verdi na forum: "Nadeszła wiekopomna chwila!" :)) Słowa uznania należą się także Marianowi i Waldkowi za "piętnastkę" !! Oraz Tadkowi i Tomkowi za sobotni start w Półmaratonie Ślężańskim  Zabiegani startują na potęgę, a ja jakoś nie mogę znaleźć biegu dla siebie :( Co mnie zaciekawi na pierwszy 'rzut oka' w kalendarzu; to po bliższym rozpoznaniu nie pasuje; A to termin koliduje z innymi obowiązkami, albo orgowie wywindowali opłatę startową... Miałem wielką chęć na Bieg 12 godzinny w Rudzie Śląskiej, ale jest w... niedzielę !!! Szkoda, że nie jak "kaliska setka" w sobotę, bo wtedy jest dzień luzu na odpoczynek :) "Kto szuka, ten znajduje" :) więc się nie załamuje i szukam dalej ciekawej imprezy biegowej :)....


Zaliczyliście już 20 stopni? Mój termometr zanotował max ...

... 16... Szukajcie, szukajcie. Kołaczcie a otworzą wam;) ja odnoszę wrażenie, że w moim kalendarzu jest wręcz za gęsto.

~drproctor 2010-03-22 19:23
I dzięki Bogu!! Już nie mogłem zimy wytrzymać!! Pozdr g / ...

... http://www.obieganiu.pl

~g 2010-04-02 09:46

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13