"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


Bardzo proszę dla Kuby mojego kumpla i z góry dziękuje:)

niedziela, 7 lutego 2010

[208] Coś za coś...

Tylko czterdzieści pięć kilometrów w trzech wyjściach w ciągu minionego tygodnia; równo trzy razy po piętnaście kilometrów. W poniedziałek po niedzielnym morsowaniu miałem straszną ochotę pobiegać, ale niestety rano wizyta u stomatologa. Po południu zebranie i trzeba było wybierać...:) Tak więc  wtorek stała "osobista" trasa, czwartek z Zabieganymi trasa 2BC (drugiego biegu częstochowskiego) i sobota spotkanie biegowe w alei brzozowej. W piątek też miałem *głód biegania*, ale jednocześnie wielką ochotę oddać się mojej kolejnej pasji - pieczeniu domowego chleba razowego :) No i wiadomo coś za coś... ;) Z braku czasu myślałem nawet odpuścić pisanie, lecz okazuje się... Że, tak też można propagować aktywność fizyczną i pozyskać kolejne Osoby dla biegania :) Każda pozyskana biegaczka, czy biegacz to sukces, który naprawdę bardzo cieszy :) Bieganie, pieczenie chleba, teraz jeszcze morsowanie ;) .... No właśnie, w następną niedzielę walentynki i planowana wcześniej  kąpiel w przerębli :) Trzeba będzie zrobić na forum listę chętnych -  morsić się :) Ale wcześniej w sobotę tradycyjnie kucie lodu, bo mróz trzyma i "pokrywa na wannie" solidna ;) sprawdzałem he he... Właśnie kucie lodu! Ostatnio wybrałem się w... skórzanych trzewikach, które po chwili nasiąkły wodą i schły do niedzielnego popołudnia :( Dlatego teraz bezwarunkowo muszę się postarać o jakieś nieprzemakalne "walonki" hi hi... Już luty! Verdi zachęca do wpisywania startów w kalendarzu, a u mnie brak pomysłów :) Co prawda w sobotę Wlodec podrzucił mi myśl o Visegradmaraton, ale ale..... Druga połowa czerwca ? Wcześniej błąkał mi się po głowie memoriał Basi Szlachetki - 9 Maraton Jelcz - Laskowice ? Teraz znowu na wypatrzyłem na maratonachpolskich.pl  Maraton Lednicki.?.. Bardzo nietypowy, bo wg regulaminu 46 kilometrów !!!  Do tego towarzyski ?! Cytat z regulaminu: "Maraton jest biegiem towarzyskim, to znaczy, że tempo będzie dostosowane tak, aby wszyscy uczestnicy zwartą grupą (względy bezpieczeństwa drogowego) ukończyli bieg. Przewidywane tempo biegu to 8-10 km/ h. Postoje (ok. 10 min.) będą na :9,3 km, 20,6 km, 29,5 km, 35,8 km, 42,3 km, 46,0 km-meta." Jestem wstępnie zainteresowany ;) bo tam mnie jeszcze nie było he he.. W Krakowie byłem, Dębnie byłem, Łodzi też... Korona zaliczona ! Potrzeba nowych wyzwań hi hi hi... Trzeba się "przespać" z tym tematem :)... "I to pachnie i to nęci, a osiołek głową kręci" he he .... Jutro podobno znowu większy mróz, ale po dzisiejszym labowaniu już marzę o szybszym przebieraniu nogami po białym puch hi hi...

Nigdy orłem w kuchni nie byłem ale chyba też kiedyś ...

... spróbuję z tym chlebem. Jak sobie myślę o tym co nam sprzedają w sklepach to mi wychodzi z obliczeń, że jeszcze nigdy PRAWDZIWEGO chleba pewnie nie jadłem. Czyli ...

~drproctor 2010-02-14 22:53
Dzięki, Tete! Bardzo zachęcający wpis, no i te zdjęcia... ...

... Muszę kiedyś spróbować. Problem w tym, że prawie nigdy nic nie piekłam ciastowego poza pizzą i pierniczkami owsianymi... No i jakąś formę trzeba mieć, jeśli to ...

~Midi 2010-02-15 10:44
Zachęcam Was spróbujcie :) może nie rzucajcie się od razu ...

... na "głęboką wodę" na chleb na zakwasie, bo tak jak w bieganiu niepowodzenia potrafią zniechęcać ;) Ale taki prosty chlebek na drożdżach na pewno Wam się uda :) ...

~tete 2010-02-15 14:02
Nie mogłem inaczej: ...

... http://gruszkofan.blogspot.com/2010/02/kreativ-blogger-avard.html

~drproctor 2010-02-19 07:57

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13