"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


niedziela, 9 września 2007

[95] Znalazłem sposób...

Znalazłem sposób na ujadające kundelki!!! Bardzo mnie wkurzały ujadające na mnie psiaki. Ilekroć przebiegałem wzdłuż jakiejś posesji od razu startowały do ogrodzenia i obszczekiwały mnie, aż nie skończyło się im ogrodzenie. Próbowałem wszystkiego; cedziłem przez zęby: "do budy, a poszedł ty do budy", albo łagodnie: "dobry piesek, dobry" lub starałem się je zupełnie ignorować; Wszystko na nic; Niedawno wpadł mi do głowy pewien pomysł; Skojarzyłem, że pieski mi po prostu zazdroszczą mi wolności i możliwości pohasania!!! Zacząłem więc się z nimi...... witać!!! Wygląda to mniej więcej tak: biegnę wzdłuż płotu i widzę jak z głębi posesji biegnie psisko i zaczyna szczekać to ja mu: "cześć, cześć" i psina.... się uspokaja!!! Przeprowadziłem nawet podczas wczorajszej wycieczki test; i wyszło, że sposób zadziałał na 80% napotkanych czworonogów. W tym jednego luzem biegającego po drodze, który miał chyba ochotę na moje NB, ale po słowach powitania:"cześć, cześć" po prostu.... odpuścił. Za tydzień w Blachowni u Jacka Chudy Jesienny Bieg z cyklu Grand Prix Blachowni, a ja jestem cienki jak "pensja robotnika" W Opolu, Janowie i poprzednio w Blachowni czułem: ciąg, power, jak zwał tak zwał, ale moc do w miarę szybkiego przebierania nogami. Teraz nie powiem wytrzymałość jest; trzydziestka przeszła bez problemu, lecz gorzej z szybkością....No nic, zobaczymy: w niedzielę będzie moja chwila prawdy!!! W tym tygodniu trochę mniej obowiązków, a więc więcej biegania; Poniedziałek wolne odpoczynek po trzydziestokilometrowej WB, wtorek owb1 + przebieżki, środa owb1+ podbiegi, czwartek gimnastyka, piątek wb2 i sobota stuminutowa WB (poznawałem nowe "ścieżki"). Tydzień temu zrobiłem trzydzieści kilometrów w czasie trzech godzin, kondycyjnie czułem sie OK, ale trochę zaczęło się odzywać kolano.. Zacząłem zastanawiać się co może być powodem - przeciążenie?...doszedłem do wniosku, że chyba moje NB już się nabiegały; Zrobiłem obliczenia i .... okazało się, że zrobiłem w nich już ponad 1000 kilometrów!!!! No to wyszło szydło z worka - trzeba zmienić "bambosze" Coby jednak nie zapeszyć, bo było nie było to poważna inwestycja na razie cicho sza!....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13