he,he... urodziny, imieniny i Dzień Kobiet na biegowo;) więc wczoraj musiało być labowanie hi,hi...
Dzisiaj na szybko przed *dyżurem* "Bałtyk" i orbitowanie wokół "Pacfiku", "Bałtyku" o "Adriatyku". Powrót "naokoło" i siódemka na otwarcie nowego tygodnia:)
Na koniec w czasie slalomu między drzewami pod "moją górkę" jakiś Gościu przyglądał mi się bacznie. Pewnie myślał jak to kiedyś młodzież głośno skwitowała: "co ten stary odp....." hi,hi...
Fajnie było! Na krótko, bo od samego rana na termometrze +13 stopni Celsjusza:) Wiosna! Uwielbiam tę porę roku! Bardziej niż trzy pozostałe;) Chociaż każda ma swój urok;) Z Każdym dniem przybywa dnia, nie ma upałów po prostu rewelacyjna aura na bieganie:))
Żeby nie było, że samym bieganiem człowiek żyje he,he... To rezultat mojej drugiej pasji;) Żytnio - orkiszowy na zakwasie z wodą po czarnej soczewicy.
W kalendarzu świąt nietypowych dziś m.in. Dzień Mężczyzn, czyli Czterdziestu Męczenników;) Światowy Dzień Drzemki w Pracy, Dzień Całowania w Czoło.
Cytat dania:
„Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.”
- Julian Tuwim
Przysłowia:
- „Gdy mróz w marcu dnia dziesiątego, jeszcze czterdzieści dni mrozu takiego”
- „Męczennicy, gdy mróz noszą, czterdzieści dni mrozu głoszą”
- „Męczennicy jeśli psocą, będzie dżdżysto Wielką Nocą, a gdy kropla dżdżu nie spadnie, przez sześć niedziel będzie ładnie”
- "Czterdziestu Męczenników jakich, czterdzieści dni po nich takich"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz