"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


piątek, 26 stycznia 2024

ból d..y...

                       hi,hi... a konkretnie prawego pośladka pozwolił tylko na ósemkę:(
Kilka lat temu z podobnym dziadostwem walczyłem prawie rok:( Niedawno na "Bałtyku" niespodziewanie zabolała mnie prawa kostka. Taki przeszywający, "elektryzujący" ból. Myślałem, że nie wrócę do domu he,he... Zmieniłem krok, porozciągałem się i przeszło. Po jakimś czasie powtórka z rozrywki;) W końcu doszedł ból w pośladku. Wczoraj odpuściłem, bo doskwierał mi bardzo. Poćwiczyłem i dziś zrobiło się lepiej:) Wyszedłem, chociaż czułem pewien dyskomfort. Nie wiem, czy coś od kręgosłupa? Bo czasem przypomina mi, że jest he,he... Zrobiłem piątkę i wpadł mi do głowy szatański pomysł, żeby zrobić kilka przebieżek. Pomyślałem przez zimę jestem "zatuptany", więc może dłuższy krok, inny od dreptania po śliskim coś pomoże;) Niestety. Jak się porozciągam, poćwiczę jest w miarę okey. Potem jakby przykurcz i ograniczenie ruchu prawej nogi. Wygląda mi to na rwę kulszową. Dawniej też tak było slow jogging dawało radę, a przy próbie szybszego biegu "świder" od półdupka do stopy:(
Cóż "dobrze żarło i zdechło" hi,hi...
Fajnie! Byłoby he,he... lecz i tak się cieszę, że wyszedłem;) Po odwilży szaro buro. Po białym puchu ani śladu. Za to na "Bałtyku", "Adriatyku" i "Pacyfiku" pokrywa lodowa. I to dość gruba, bo tupałem i nie mogłem zarwać. Oczywiście trzymając się płotu;) Dlatego nie zdziwiło mnie, że Gościu siedzi na lodzie poza pomostem i moczy kija w dziurze;) Mądry Facio, bo kiedy przebiegałem bliżej zobaczyłem linkę zabezpieczającą:))
Cytat dnia:
„Oceniaj dzień nie według plonów, które zbierasz, lecz nasion, które siejesz.” - William A. Ward

Dzień trwa 8 godz. 43 min, jest krótszy od najdłuższego o 8 godz. i 3 min. i jest dłuższy od najkrótszego o 1 godz. i 1 min.

Przysłowie:

„Kiedy w styczniu lato w lecie zimno za to”
  

2 komentarze:

  1. Odzywa mi się coś takiego od roku tyle, że z lewej strony. Też wydaje mi się, że to rwa kulszowa i podobnie jak Tobie pomaga gimnastyka i rozciąganie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi Karolina. Kiedyś jak pisałem walczyłem z czymś podobnym rok. Był dyskomfort przy bieganiu, ale szło biegać. Teraz silny ból ogranicza wykrok prawej nogi nawet przy wolnym dreptaniu:( W w czasie spoczynku i chodzenia czuję mięsień gruszkowaty, lecz nie przeszkadza aż tak bardzo. Zdrowia karolinko życzę:)

      Usuń

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13