bieganie *po białym* he,he... Pierwszy *wybieg* po roztrenowaniu i warunki do biegania fantastyczne:) Dwie kreski poniżej zera na termometrze i prószący delikatnie śnieżek:)) Rewelacja! Prawdziwa zima, choć jeszcze mamy kalendarzową jesień hi,hi...
Od samego rana wszystko mi "leci z rąk". Na każdym kroku robi mi na złość:(( Za co bym się nie wziął to pech, żeby mnie przy sobocie wku... Pomyślałem kiedy się obrobię i wyskoczę na bieganie "karta" powinna się obrócić;) Nic z tego! Dotuptałem na "Bałtyk" i w kostkę wszedł mi taki ból, że myślałem koniec:(( Chyba się położę, bo nie dam rady wrócić hi,hi... Nie stąpnąłem źle, nie skręciłem nogi... Samo weszło! Zatrzymałem się. Pomasowałem staw skokowy, spróbowałem na piętach, na palcach, na bokach stóp i nic z tego:( Iść nie idzie:( Jak tu wrócić? Powykręcałem staw na wszystkie strony, ponaciągałem stopę i uff... puściło:)) Samo przyszło, samo poszło hi,hi... Chwilę podumałem wracać, czy zrobić chociaż piątkę;)
*Kto nie ryzykuje w kozie nie siedzi* he,he... Obtruchtałem nowe ścieżki przykryte białym puchem:) i przez jasnogórskie pole namiotowe wróciłem z szóstką na liczniku. Czuć kostkę czuje, lecz to nie ból. Profilaktycznie zaordynowałem smarowanie żelem przeciwzapalnym i przeciw bólowym, bo przecież od poniedziałku mam zamiar wchodzić powoli na obroty he,he...
Cytat dnia:
"Twoje ciało będzie Ci podpowiadać, że nie ma uzasadnionego powodu, abyś kontynuował. Jedynym sposobem na to jest poleganie na umyśle, co na szczęście jest niezależne od logiki”– Tim Noakes
Przysłowia:
„Gdy zamarznie pierwszego grudnia wyschnie niejedna studnia ,gdy pierwszego pogoda służy to wczesną wiosnę i pogodną wróży”
- „Gdy na początku grudnia pogoda stała zima będzie długo biała”
- „Im więcej zimą wody, tym więcej wiosną pogody”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz