czyt. Światowy Dzień Biegania obchodzony jest corocznie w pierwszą środę czerwca, czyli dzisiaj:) Oprócz tego, albo do tego dziś mamy Dzień Seksu;)
Na razie pierwsze święto uczciłem prawie piętnastokilometrowym tuptaniem he,he... Zaliczyłem szlifowanie chodników, asfalt w Alei Brzozowej, oraz wertepy i piach w bialskich polach. Gdzie spotkałem liska. Niestety wystraszony czmychnął w krzaki i nawet nie zdążyłem wyjąć telefonu, żeby pstryknąć fotę:(
Wiosna to cudowna pora roku! Wszędzie zielono. W polach żyto prawie mojego *wzrostu* hi,hi... Mimo suszy kapitalny zapach i rewelacyjny świergot ptaków na tyłach Sanktuarium Krwi Chrystusa:))
głos na full
Poświętowałem biegająco i niestety nie spotkałem żadnego szybciej przebierającego nogami Ludzia:( Wiem! w dzień roboczy, prawie w samo południe ludziska w robocie. Tym bardziej, że jutro *niedziela* he,he... Czerwona kartka w kalendarzu - Boże Ciało, a dokładnie Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa
Poświętowałem biegająco i niestety nie spotkałem żadnego szybciej przebierającego nogami Ludzia:( Wiem! w dzień roboczy, prawie w samo południe ludziska w robocie. Tym bardziej, że jutro *niedziela* he,he... Czerwona kartka w kalendarzu - Boże Ciało, a dokładnie Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa
Fajnie było! Spokojne bieganie w tempie "ekonomicznym" i tylko aura niezbyt biegacka, bo na termometrze dwadzieścia sześć stopni na plusie. W drodze powrotnej musiałem zrobić pit - stop w sklepie w celu nawodnienia, bo wyschłem *na wiór* hi,hi... Jakoś nie mogę się nauczyć biegać z butelką w ręce;)
Cytat dnia:
„Odwaga nie zawsze jest głośna. Czasem to tylko cichy głos na końcu dnia mówiący: Jutro spróbuję ponownie.” - Mary Anne Radmacher
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz