![]() |
czytaj więcej... |
bez badań i opinii wszelkiej maści znawców i specjalistów. Dlatego wbrew wszelkim zakazom i hasłom "zostań w domu" ani na moment nie przerwałem regularnych treningów. Bywało, że nawet pod osłoną nocy he,he... Kiedy w ubiegłym roku przy o wiele niższych ilościach zakażeń wprowadzono nielegalnie lockdown. Cóż ucisk i zniewolenie narodu nie ustaje:( Teorie spiskowe tak kiedyś wyśmiewane stają się faktem:(
Ludzie umierają z braku dostępu do lekarza. Znaczy na nfz, bo prywatnie za gotówkę nie ma problemu:(
Nie pozostaje nic innego jak tylko dbać o siebie, spędzać dużo czasu aktywnie na świeżym powietrzu. Ufać Bogu, że nie dopuści do wprowadzenia nowego porządku na świecie.
Wieje, pada, ale to za mało żeby mnie to załamało;) Jak czytam "wczoraj udało się znaleźć moment bez deszczu i pobiegać...." to żal mi takiego biegacza, Który czeka na *dobrą pogodę*
Dzisiaj dycha "pod tęczą" hi,hi... Najpierw przewalające się chmury i ostrzeżenie pogodowe o możliwości występowania lokalnie burz. Potem przebłyski słońca i wreszcie deszcz. Później "od nowa Polska ludowa" silniejsze zachmurzenie, po czym padający w słońcu deszcz i prawdziwa tęcza:)) Było rewelacyjnie!!!
Cytat dnia
„Bądź sobą i mów to co czujesz, ponieważ Ci, którym to przeszkadza nie liczą się, a tym którzy się liczą, to nie przeszkadza.”- Bernard M. Baruch
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz