
Wczoraj leżenie bykiem, więc dziś "na głodzie" biegowym trzynaście kilometrów:)) Znowu ciepło nawet bardzo:(
Fajnie było! Obleciałem stałą przydomową trasę, zajrzałem na "Bałtyk". Na wysokości kortów krzyż już w pełnej krasie:) Pozdejmowane folie ochronne i zabezpieczenia. Teren wokół porządkowany przez znane mi z widzenia starsze Państwo. Super! Brawo! Wielki Szacun dla Tych Ludzi:)
Marzą mi się jakieś zawody;) Oby nie wirtualne:( Bo tego namnożyło się co niemiara:( Chyba część organizatorów chciałaby jedynie takich imprez jak lekarze pierwszego kontaktu tylko teleporad hi,hi...
Przeglądam kalendarz biegów, lecz jak coś ciekawego znajdę to problem z dojazdem bez własnego środka lokomocji:(( A przecież choć jeden maraton w tym roku pasowałoby zaliczyć.
Cytat dnia:

Cytat dnia:
„Nie biegnij za szybko przez życie bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy.” - Gabriel García Márquez
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz