
Jednak, żeby nie było zbyt pięknie gps dziś zwariował:( Wspominał Adam ostatnio, że też miał problemy. Nawet śmiałem się - pewnie przez nadajniki G5 i masz babo placek:( A raczej nie śmiej się dziadku z czyjegoś przypadku;)
Zaraz na początku sygnał wystrzelił gdzieś w okolice Kiedrzyńskiej. Tam zamotał i wyszło ponad trzy kilometry nadwyżki na zegarku. Po zgraniu pliku na endo zrobiła się już prawie dwudziestka, czyli ósemka w gratisie;)
Nie lubię darmowego przebiegu. Na biegach nie skracam trasy, bo to nie ma sensu. Ale jak to się mówi złośliwości rzeczy martwych. Tak, czy inaczej samo bieganie było fantastyczne:))
Dzień Flagi i akcja #mojaflaga w mediach społecznościowych. Rzadko biorę udział w różnego rodzaju eventach, lecz w przypadku takiego święta nie mogłem się wyłamać;)
Oprócz "młodego" święta Flagi dzisiaj 2-go maja jest obchodzona liturgiczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, ponieważ trzeciego wypada niedziela wielkanocna, a w niedziele wielkanocne nie ma możliwości obchodzenia innych uroczystości.
Jutro Święto Narodowe Trzeciego Maja obchodzone w rocznicę uchwalenia Konstytucji. Niestety w niektórych mediach zmowa milczenia:(
Sobota aktywna jak nigdy. Rano piechotą na zakupy i piątka wychodzona. Potem obowiązki domowe, obiad, bieg i znowu ponad trzykilometrowy spacerek. Będzie się dobrze spało;)
Sobota aktywna jak nigdy. Rano piechotą na zakupy i piątka wychodzona. Potem obowiązki domowe, obiad, bieg i znowu ponad trzykilometrowy spacerek. Będzie się dobrze spało;)
W czasie biegu chmurzyło się, dosyć silnie wiało, ale obyło się bez deszczu. Za to w czasie przechadzki ni z tego ni z owego nagle przylało. Na szczęście opad był intensywny, ale krótki. Udało się nam z MLP nie zmoknąć;) W dodatku zaraz pokazała się podwójna tęcza:)) Ma się to szczęście!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz