"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


czwartek, 6 lutego 2020

dwa tygodnie...

                                         minęło by jutro od ostatniej kąpieli w zimnej wodzie. 
Dlatego dziś rzutem na taśmę, żeby nie dopuścić do jubileuszu;) W trzynastym dniu poleciałem na "Bałtyk" wykorzystać chwilowe ochłodzenie he,he... Uzależnienie, uzależnieniem, ale takie "urlopy" zarówno od morsowania jaki biegania są potrzebne. Jak w każdej dziedzinie monotonia i rutyniarskie podejście "zabijają" radość nawet z tego co się kocha. Odświeżony, "głodny" pluskania w zimnej wodzie miałem farta, bo na powierzchni  wody pojawiła się cienka bądź co bądź, ale zawsze to lodowa "szyba". Temperatura powietrza +2, lecz w nocy musiała być znacznie niższa. Temperatura "Pacyfiku" +2,6:)
Znów zapomniałem o siekierce:( Nie spodziewałem się lodu skoro ostatnie dni były z temperaturą plusową. Widocznie glinianki są trwale wychłodzone i nocne spadki temperatur powodują szybkie tworzenie się lodu. 
Niestety cały czas pokrywa lodowa jest zbyt cienka, aby można wejść i wyrąbać przerębel:( Pozostaje zatem wchodzenie od brzegu z ryzykiem pokaleczenia nóg lodowymi szkiełkami. Z braku siekiery za pomocą twardego kijora "szybe" potłukłem hi,hi...
Wcześniej oczywiście dobieg i runda wokół "Bałtyku", "Adriatyku" i wcześniej wspomnianego "Pacyfiku". Dystans pięć i pół kilometra jako rozgrzewka przed i po wyjściu z wody.
https://www.relive.cc/view/vLqeNYzg2Rv


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13