popołudnie, więc podbiegi w deszczu;) Wyszedłem dopiero o szesnastej. Cały dzień ciepły +8 z przebłyskami słońca nawet. Po obiedzie chmury i zapowiadany spadek ciśnienia:( Muliło mnie spanie i ociągałem się z wyjściem jak nigdy he,he... Nawet kawa nie była wstanie postawić mnie na nogi:( Wreszcie powiadam do MLP weź mnie kopnij w d...e na zapęd hi,hi... a Ona na to: Kto mi nogę rozbuja;)
Kiedy wychodziłem termometr wskazywał plus sześć stopni, ale deszczyk i silny wiatr powodował odczucie zimna.

Jutro Tłusty Czwartek! Lubie dobre pączusie:)) I na pewno nie będę się ograniczał hi,hi...
Przysłowia:
- „Gdy w Tłusty Czwartek człek w jedzeniu pofolguje, łaskawy Pan Bóg grzech obżarstwa daruje”
- „Tłusty czwartek pączkami fetuje, a od Popielca ścisły post szykuje”
- „Od Tłustego Czwartku do Zmartwychwstania - ścisły post się kłania”
Cytat dnia:
„Szczęścia nie można kupić. Na szczęście.” -
Phil Bosmans
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz