ojca, a jakże by inaczej zacząłem na sportowo bieganiem he,he...
"Bogaty" jestem ojciec, bo mam trzech synów:) I jeden już też jest ojcem;)
Dzisiejszą dziesionę dedykuję mojemu Ojcu, Którego niestety nie już wśród nas:(
Piąta czternaście pokazuje endo przy dzisiejszym treningu he,he... Ciepło, ptaki śpiewają i co dla mnie najważniejsze - widno za oknem hi,hi...
Uwielbiam tę porę roku! Budzę się skoro świt bez budzika i nie wyglądam jak zombi zimą z braku światła słonecznego;)
Dziś znów pętelki na "Bałtyku" chociaż trochę inaczej niż zwykle he,he... Trzeba coś "mieszać" aby nie było nudno. Zresztą nigdy na bieganiu się nie nudzę i nie rozumiem jak Ktoś powiada "bieganie jest nudne".
Wcale nie potrzeba runmagedonów, czy innych ekstremalnych biegów, żeby bieganie było ciekawe i dawało ogrom radochy:)
Wszystko kwestia fantazji i pomysłów na wykorzystanie trasy;)
Ostatnio babeczka z zaciekawieniem przyglądała się jak robię slalom między słupkami zabezpieczającymi wjazd na chodnik hi,hi... na koniec skwitował krotko: "bawi się pan jak dziecko" he,he...

Dzisiejszą dziesionę dedykuję mojemu Ojcu, Którego niestety nie już wśród nas:(

Uwielbiam tę porę roku! Budzę się skoro świt bez budzika i nie wyglądam jak zombi zimą z braku światła słonecznego;)



Ostatnio babeczka z zaciekawieniem przyglądała się jak robię slalom między słupkami zabezpieczającymi wjazd na chodnik hi,hi... na koniec skwitował krotko: "bawi się pan jak dziecko" he,he...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz