"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


Bardzo proszę dla Kuby mojego kumpla i z góry dziękuje:)

czwartek, 17 stycznia 2019

zlodowaciały...

                                 śnieg wciąż króluje na większości chodników:( Dzięki Bogu gdzieniegdzie posypany piachem lub popiołem. Niestety w wielu miejscach lodowisko! Trudno przejść, a co dopiero biec. Jezdnie oczywiście czarne, uprzątnięte, ale kto by się przejmował pieszymi.
Wybiegłem na "szlifowanie" chodników w centrum i zaraz na początku miła niespodzianka:) Przy parkach "wpadłem" na zabiegankę Monie z jej czworonożnym pupilem;)
Zrobiłem czternaście kilometrów. Czasami zamiast chodnikiem biegłem poboczem, trawnikiem, a tam gdzie znikomy ruch jezdnią. Na koniec skusiłem się sprawdzić warunki w parku Lisiniec, gdzie leciała Monia. I to nie był dobry pomysł hi,hi... A sam Ją uprzedzałem, że na "Bałtyku" ślisko;) Nie wiem jakie trzeba by mieć buty na zalegający ścieżkę rekreacyjną lód - chyba kolce  he,he... W sumie to wolałbym  bieganie w kopnym śniegu nawet głębokim do połowy łydki  jak to onegdaj bywało he,he... Dobrze, że choć na dzikich ścieżynach tam gdzie śnieg to breja, a błoto tam gdzie już stopniał.
Tak czy inaczej było fajnie! Znów pomimo kilku trzepotań nogami w powietrzu hi,hi... udało się wybronić od padu na glebę:)
Hmm... w trakcie biegania zajarzyłem, że dawno nie robiłem podbiegów:( W przyszłym tygodniu muszę zaplanować jakąś serię na mojej górce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13