3407! "Podopieczni" Adam(881) i Kuba(1640) he,he... mają już dawno numery startowe, bo jeszcze w zeszłym roku opłacili 17 Cracovia Maraton:)
Ja zostawiłem przelew kasy na po nowym roku. Piętnastego stycznia mija pierwszy termin tańszego wpisowego. Dlatego w poniedziałek wpłaciłem ze zniżką 50% za Koronę Maratonów Polskich trzydzieści pięć złoty:)
Dzisiaj na stronie Cracovi zobaczyłem, że nadano mi numer. W dodatku fajna ciekawostka: mam Konkurenta w kategorii wiekowej o tym samym nazwisku hi,hi...
Ale nie pościgamy się, bo jest umowa, że lecimy towarzyszyć Pierwszakowi w Jego debiucie od startu do mety:)
Dziś jak tydzień temu środa crossowa z podbiegami he,he...
Te same zasady i podobny kilometraż z tym, że więcej błota i bardziej ślisko hi,hi... Kilka razy kręciłem piruety w powietrzu i raz nieomal wyciągnąłem się jak długi w błotnej mazi;) Lecz jakoś udało się wybronić przed padem na glebę he,he...
Te same zasady i podobny kilometraż z tym, że więcej błota i bardziej ślisko hi,hi... Kilka razy kręciłem piruety w powietrzu i raz nieomal wyciągnąłem się jak długi w błotnej mazi;) Lecz jakoś udało się wybronić przed padem na glebę he,he...
Fajnie było! Ubabrałem się w błocku "jak świnia";) *troszku* "upodliłem" hi,hi... I teraz wiem, że żyję!
Na tym zdjęciu widać, że to sprawia frajdę, bo chyba inaczej w takich warunkach by się nie chciało :D
OdpowiedzUsuń