"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła. Aktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia" *Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić*


poniedziałek, 13 lipca 2015

Po wolnym...

dniu od biegania "wyposzczony" he,he... zawsze biegam szybciej niż bym chciał:( 
Zakładam wolną dychę, lecz już od początku nogi rwą do przodu. Staram się trzymać tempo i prawie nigdy mi się nie udaje:( 
Może gdybym korzystał z zegarka z gps_em i zerkał na prędkość byłoby łatwiej. Z telefonem za dużo zachodu. 
Dlatego dzisiaj zrobiłem trochę inaczej.
Najpierw półtorakilometrowa rozgrzewka, a potem dziesięć podbiegów. 
Później kierunek "Bałtyk" i dwie rundy wokół glinianek. 
Po podbiegach trochę już nabiegany hi,hii... mimo wszystko nie zabiegany zrobiłem jeszcze dziesięć krótkich podbiegów na plaży po piachu;) 
Nie wiem czy to zasługa siąpiącego cały czas deszczu, albo wczorajszej regeneracji z resetem?;)
Czułem się do tego stopnia mocny, że nawet przemknęło mi przez głowę: "szkoda, że dziś nie mam żadnego startu. Jest siła w nogach, więc mógłby być dobry wynik":)
Forma zwyżkuje pasowałoby gdzieś wystartować, ale na razie raczej się niestety nie zanosi:( 
Na koniec treningu zaliczyłem jeszcze pluskanie w "Pacyfiku". 
Kiedyś jak kąpałem się w czasie deszczu facet przestrzegał mnie: "wychodź pan, bo pan zmokniesz" hi,hi...
Woda po kilku dniach bez upałów i nocnych spadkach temperatury nieco ostygła. Mnie to jednak nie przeszkadza, bo całe kąpielisko do mojej dyspozycji he,he...
Wracając wybrałem jeszcze prawą stronę mojej trasy ze schodami i naprawdę solidną górką;)
Na otwarcie tygodnia jedenaście kilometrów fajnego biegania.
Uwielbiam biegać kiedy pada i jest tak ciepło jak dzisiaj:) Zresztą w ogóle lubię biegać w deszczu! Na początku jeszcze omijam kałuże, ale jak poczuję mokro w butach to już nie zwracam na nie uwagi;) 

2 komentarze:

  1. Też tak mam, że jak mi jakiś trening wypadnie (w sensie nadprogramowa przerwa) i jeszcze uda się pospać, to nogi same niosą :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bartek jeśli chodzi o sen to u mnie cały czas deficyt ;-)

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13