dzisiaj podczas porannych "wygibasów" wieczornego biegania. W dodatku w świetnym towarzystwie Moniki:) Cotygodniowa dawka, czyli dwie godziny gimnastyki to stała porcja ćwiczeń w każdym tygodniu. Zazwyczaj ćwiczę w dniu wolnym od biegania, lub gimnastykę traktuję jako przerywnik w treningu biegowym. Dziś jednak kiedy pojawiła się możliwość skorzystania z dereptanych pogaduch z radością z tej szansy skorzystałem:) Trzynaście kilometrów na liczniku w doborowym towarzystwie przeleciało nie wiadomo kiedy;) Dziękuję Monika!
Mróz mniejszy, ale mnie bardziej przeszkadza wiatr:( Zawsze kiedy w oczy wieje podczas biegania płaczę:) Monia podsunęła mi pomysł, że są okulary z wymiennymi szkłami. Jedne przeciwsłoneczne, drugie żółte rozjaśniające i przezroczyste. Widziałem kiedyś takie komplety w L..u i muszę chyba sobie sprawić, żeby chronić nadwrażliwe spojówki.
Okularów do biegania jest cała masa, najróżniejszych typów. Na zimę dobrze jest sprawić sobie takie, których szybki nie parują, bo może się to stać problemem. :P
OdpowiedzUsuńdzięki za info :) problemem myślę może być cena :( Odkąd bieganie stało się modne wszyscy chcą na biegaczu zarobić ;(
OdpowiedzUsuń