Dziś sobota i tradycyjnie "ładowanie akumulatorów" na porannym bieganiu w Alei Brzozowej:) Chłodno. Temperatura powietrza plus dwa. Oczywiście dylemat w co się ubrać? żeby nie zmarznąć, ale przede wszystkim się nie "zagotować":( Bo wszystko zależy od tempa, a to z kim przyjdzie biegać;)
"Przewietrzyli" mnie Verdi z Zenonem, jak się patrzy he,he... Według endo na telefonie Zenka jedenaście i pół kilometra po bialskich polach zrobiliśmy ze średnim tempem 5:29! Najgorsze, że po pierwszym szybkim kółku straciliśmy kolegę, Który zrezygnował z drugiego:(
Cieszy mnie, że wytrzymałem i nawet starczyło sił w końcówce na "ścianę płaczu" na Klasztornej;)
Szesnaście kilometrów dzisiaj i w całym tygodniu pięćdziesiąt jeden to w przeliczeniu na endorfiny co? Kapitalny "pałer" który mącą takie pomysły jak *licencja biegacza amatora* :(
Napisałem już w komentarzu: Polska to dziwny kraj jak mawiał Zulu Gula. Dlaczego jak u nas coś
zdarzy się, co daję ludziom radość, szczęście to zawsze znajdzie się
ktoś kto musi to rozpierdo.... Nie mogę zrozumieć dlaczego niektórych najbardziej wkurw..., że inni są szczęśliwi, zadowoleni i czerpią radość z życia!!!
Wiem, zaraz odezwą się głosy, ale ostatnio na zawodach były przypadki śmiertelne! No i co w czasie wyborów też! Nawet w siedzibie komisji wyborczej! Ludzie odchodzą w pracy, w kościele, na ulicy itd.itd.
LBA to nic innego jak kolejny pomysł na drenowanie kieszeni biegacza. Ubezpieczenie nowy pewnie po pogrzebowym pomysł brokerów ubezpieczeniowych. A lekarskie zaświadczenia to dodatkowi pacjenci do prywatnych gabinetów lekarskich!! Lekarz rodzinny broni się, boi przystawić pieczątkę i odsyła to sportowego. A tam w ramach nfz tylko do 21-go roku życia. Żeby było jasne JESTEM ZA okresowymi, kontrolnymi profilaktycznymi badaniami. Średnio co pół roku robię podstawowe badania, które są i tak za skromne, aby wykluczyć ryzyko. Niestety nasz system ochrony zdrowia jest chory, a dochody większości Polaków nie pozwalają na leczenie prywatne. Dlatego mam wybór ponosić ryzyko biegać, czuć się dobrze, utrzymywać dobrą kondycje fizyczną. Albo ze strachu nie ruszać się, narzekać i gnuśnieć oglądając głupie reklamy w tv, bo nic innego tam nie ma:(
Zresztą ŻYCIE JEST CHOROBĄ ŚMIERTELNĄ!
Żeby zakończyć optymistycznie:) Trafiłem rano na artykuł, który dedykuję pewnej Babeczce, Która przedwczoraj pytała mnie jak biegać wolno? Bo zaczyna "jakby ja Ktoś gonił" i po chwili zadyszana ma dość biegania;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz