"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


środa, 20 czerwca 2012

353. Dzień po dniu

        Wczoraj dyszka na kijach w doborowym towarzystwie:) Dziewczyny zasuwają;) aż miło, więc chyba w sobotę w Koszwicach dadzą czadu he,he..  Będę za nie z całych sił ściskał kciuki. Za chłopaków ma się rozumieć też;) Przyjemnie się maszerowało, bo wieczorem nie było już tak gorąco. Na trasie spotkaliśmy trzyosobową grupę maszerek i nawet chcieliśmy Je "skaperować" ale chyba wystraszyły się tempa jakie narzuciła Edyta:) Bardzo ucieszyłem się z pojawienia się Marcina, który po biegu częstochowskim leczył kontuzję i teraz powoli wraca do biegania:) 

 Dzisiaj dla odświeżenia trochę luźnego biegu oraz dziesięć przebieżek. Moja "alejka" parkowa nie jest zbyt równa;( więc uwrażliwiony po wczorajszym poście Hankiskakanki szczególnie zwracałem uwagę patrząc pod stopy;) Nawet obrysowałem patykiem takie większe wystające nierówności he,he... Zawsze po kijowaniu /dzień wcześniej/ super biega mi się przyśpieszenia:) Czuję jak fajnie nogi same się rwą do szybszego przebierania;) 
Aura nie rozpieszcza żar leje się z nieba, gorąco, parno, lecz co zrobić przecież od jutra mamy kalendarzowe lato! Trzeba korzystać, bo wszystko co dobre szybko się kończy. Mam tylko nadzieje, że w sobotę upał trochę odpuści i w Koszwicach nie będzie takiej duchoty jak dziś. 
Potem nic dziwnego, że pioruny walą zewsząd i leci z nieba grad jak groszek ptysiowy;) 

Wtorek dycha nw, środa dyszka biegiem, a jutro jak nie będzie gradobicia i burzy dziesięć kilometrów na trasie BC. Tym sposobem znów trzy treningi dzień po dniu:) Zaraz, zaraz jeszcze czternastka w poniedziałek! Czyli cztery! Chyba, że maszerowanie to regeneracja pobiegową to nawet nie trzy hi,hi...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13