"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


Bardzo proszę dla Kuby mojego kumpla i z góry dziękuje:)

środa, 13 czerwca 2012

349. Wróciliśmy...

do gry dzięki Błaszczykowskiemu:) bardzo lubię Tego chłopaka:) Nie tylko dlatego, że prawie ziom;) Ale za postawę i charakter tak w życiu jak i na boisku:)

Wczorajszą edycję konkursu typowania meczu Polska - Rosja wygrał Mxxxk:) a nagroda przypadła Jaq-owi:) Brawa i gratulacje !!!

W sobotę mecz o wszystko!

 Jan Tomaszewski powiedział  cytat:"Skrytykować muszę kogoś innego. Od pół roku mówiłem w mediach o bandytach i terrorystach stadionowych. O tych oszołomach, czarnych owcach społeczeństwa, którzy psują całe widowisko. Niestety, wy dziennikarze mówiliście, że wszystko jest OK, nazywaliście ich kibicami itd. Nie, to nie są kibice, to nie są kibole. To są bandyci! Największe media przed meczem podsycały jakąś dziwną nienawiść, szargały nazwiskiem Piłsudskiego, a teraz europejskie telewizje mówią o awanturach w Warszawie, o tym, że stroną prowokującą byli Polacy. Dla mnie to jest niepojęte. Chryste Panie, czy ludzie przestali myśleć? Jak można zepsuć tak wspaniałą atmosferę? Jak można takich ludzie nie wyeliminować? Teraz wszyscy za to płacimy. W beczce miodu zdarzyła się łyżka dziegciu i spieprzyła cały ten miód. Mam nadzieję, że ci ludzie będą jak najszybciej aresztowani i skazani."
Nie mogę pojąć, że Państwo nie może poradzić sobie z niewielką częścią społeczeństwa ........ ........ ....... Stanowiąc prawo, posiadając aparat przymusu należy raka, który toczy nasz naród bezwzględnie wyeliminować. Ale kiedy czytam: "zapadły pierwsze wyroki, kary grzywny i pozbawienia wolności w zawieszeniu" to wydaje mi się, że tak naprawdę nikomu nie zależy na usunięciu tej gangreny niszczącej naszą Ojczyznę. Te zabiegi nie skutkują:(

Dziś w deszczu jedenaście kilometrów. Drobny, ciepły deszczyk:) i nawet się nie czuje potu he,he... Chociaż nie biegacze "nie czują blusa";) Kiedy wychodziłem pobiegać sąsiad był bardzo zdziwiony i nie mógł zrozumieć jak można z własnej i nieprzymuszonej woli chcieć zmoknąć hi,hi... Nie przekonały Go moje argumenty że:
;) nie ma złej pogody na bieganie, tylko są nieodpowiednio ubrani biegacze
;) nie jestem z cukru, więc się nie rozpuszczę
;) jak leci prysznic z nieba to zaoszczędzę na wodzie do mycia he,he...

3 komentarze:

  1. Ja w niedzielę przełożyłem bieganie na poniedziałek właśnie z powodu prysznicu z nieba :) nie chcę ryzykować znowu przeziębienia - za krótko jeszcze biegam regularnie żeby się czuć zaimpregnowanym :)
    A nasi znikąd nie wrócili! Oni tu cały czas byli :) Ja wiedziałem że dobrze zagrają - tak jak mówił Boniek przed meczem: nie ma się kogo bać, mamy lepszych piłkarzy. Teraz w sobotę wieczorem mecz a w niedzielę maraton, będzie się działo! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię biegać w deszczu. Pod warunkiem, że to nie naprawdę silna ulewa jest fajnie! Ale też rozumiem Leszka, że nie chce przed maratonem ryzykować - to wyjątkowy czas, kiedy trzeba chuchać na siebie i dmuchać.

    OdpowiedzUsuń
  3. *oj wrócili Leszku;)gdyby nie gol Kuby... to z 1pkt nastroje w drużynie byłyby paskudne. Boniek ma racje "nie ma sie kogo bać" jednak naszym brakuje wiary w siebie. Dlatego z Grecją nie wygrali. Już przed meczem mieli zakodowany w głowach remis. W niedziele trzymam kciuki i czekam na wieści:)Dasz czdu!
    *Emilio zgadza sie ulewny deszcz lub przy niskiej temperaturze to nici z przyjemności;) ale ciepły delikatny deszczyk to frajda:) a Leszka też rozumiem:)

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13