Niespodzianka! Dziś odebrałem nagrodę z Dziennika Zachodniego, który organizował konkurs sms-owy związany z Silesia Maratonem:) Zestaw biegacza-czapeczka, bidon, saszetka na biodra, opaska na ramię, koszulka i bardzo prosty zegarko-pulsometr;) Wszystko w barwach około niebieskich z logo Halsa. Pulsometr mam, koszulka trochę za mała, bidon ciężki i za gruby do ręki, saszetka bardzo plastikowa, a czapka sztywna jak koci ogon hi,hi... Lecz jak to mówią: "darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby" he,he... Szybko znalazłem amatorów na firmowe gadżety, ale swoją drogą na pewno biegacz tego zestawu nie przygotowywał hi,hi...
Dziś wtorek, czyli maszerowanie z kijkami:) I druga niespodzianka! W odpowiedzi na nasze zaproszenie do wspólnego kijowania pojawiły się Kasia i Joasia:) O ile pierwsza nasza bardzo dobra znajoma;) to druga nowy nabytek he,he... Bardzo szybko znaleźliśmy "wspólny język" oraz wspólnych znajomych;) i nie wiadomo kiedy pokonaliśmy zaplanowana trasę:) Było świetnie, a nasza nowa maszerka zapowiedziała się już na kolejny wtorek:)
foto mxxxkWczoraj gimnastyka, dziś nordic tj. całe dwa dni bez biegania;( Nie ma co stęskniłem się już za szybszym przebieraniem nogami;) Jutro wracam na biegowe ścieżki hi,hi....
To fajna ta nagroda :-) Ale może chociaż obdarowanym się przyda :-)
OdpowiedzUsuń