"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


Bardzo proszę dla Kuby mojego kumpla i z góry dziękuje:)

sobota, 27 grudnia 2008

[156] ...i po świętach ...

Dziś po świętach jakoś "zatoczyłem" się na wspólne sobotnie bieganie. Na całe szczęście nikt nie był zbytnio "wyrywny" i spokojnie "przeturlaliśmy" jak co tydzień jedenaście i pół kilometra. W sumie z dobiegiem od i do domu to jest około piętnastu kilometrów. Szczerze mówiąc już wczoraj miałem ochotę na bieganko, ale niestety większość preferuje świętowanie za stołem, więc trzeba było się dostosować. Tak po prawdzie to po świętach jestem bardziej zmęczony niż w Blizanowie po "setce";) No, bo tak i to pachnie i to nęci.....  Tego człowiek, uszczknie, tamtego pokosztuje i suma sumarum, ani się obejrzy i trzeba pasek od spodni luzować. No i ta presja; to własnej roboty, a tego nie spróbujesz ?  Niektórzy twierdzą: "nic tak człeka nie upiększa jak samara coraz większa"! Ale osobiście wolę motto  "witaj brzusiu, żegnaj siusiu"!  Tym bardziej, że podobno jemy, aby żyć, a nie żyjemy, aby jeść!   No cóż, byle do Nowego Roku... a potem spokój, aż do Wielkiej Nocy ...  W tym przedświątecznym tygodniu tylko około pięćdziesięciu kilometrów w trzech jednostkach. Oprócz dzisiejszego grupowego biegania; jedynie w poniedziałek i środę owb1 + podbiegi. W wigilię spotkało mnie jeszcze znowu bliskie spotkanie... jakieś psisko przejawiło nieodpartą chętkę na nogawki moich spodni biegowych. Nie mogę pojąć dlaczego wałęsające psy są ponad prawem? Gdybym tak łaził po ulicach i szarpał ludzi za nogawki to najpewniej...   wylądowałbym  w najlepszym razie przed Sądem Grodzkim ! A psiska są bezkarne; tablic rejestracyjnych tudzież innych znaków identyfikacyjnych nie posiadają, więc są nie uchwytne. Mało tego obrońcy praw zwierząt sprzeciwiają się odławianiu czworonogów przez tak czy inaczej zwanych rakarzy, bo to podobno nie etyczne !!! Wychodzi na to, że włóczące się kundle mają większe prawa od ludzi. Nie mogę pojąć; dlaczego płacąc podatki, nie mogę spokojnie i bezpiecznie pobiegać ? Może trzeba powołać stowarzyszenie obrońców praw ludzi przed zwierzętami ? ;)) 


Myślę, że gdybyś ciągał na ulicy ludzi za nogawki prędzej ...

... wylądował w psychiatryku, a nie przed sądem. Ale zauważ fakt, że psy nie wiedzą, iż robią coś złego. Są istotami pozbawionymi rozumu i nie rozumieją, że tak nie ...

~Shokotan 2008-12-30 15:58
Psy mają rozum, czasem większy niż ludzie ;) Ale uważam ...

... tak samo jak osoba wyżej. Tylko z góry nie podoba mi się porównywanie psa do człowieka... Pozdrawiam.

Anusiekkk 2008-12-30 19:17
Psy są najlepszymy przyjaciółmi ludzi. O ile ci ludzie z ...

... własnej i nieprzymuszonej woli zajmują się NIMI. Jeśli potrafią nauczyć ich posłuszeństwa i szacunku nie tylko do właściciela. Ludzie jednak często traktują ...

~:-))) 2008-12-30 23:58

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13