"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


niedziela, 21 maja 2006

[34] Wieczorem, czy rano ?....

W tym tygodniu jedynie w poniedziałek i sobotę udało mi się biegać "za widoku" Straszny jest ten ciągły brak czasu i gonitwa. No, ale cóż samo życie... Dziś sobotnia wycieczka biegowa \ 15:00 -16:50\  wg planu wyszło 21 km, potem kąpiel i żeby nie było że tylko dla ciała, a nic dla ducha na 19:00 do teatru. Bardzo fajnie mi się dzisiaj biegało jakoś lekko i żwawo. Dużym plusem było też to , że miałem "zająca" Syn jechał na rowerze, a ja biegłem. Wiózł picie, wiec nie miałem obciążenia, poza tym podświadomie chyba "podciągałem" za nim jak tylko trochę przyśpieszał. Sztuka w teatrze też fajna, więc sobota udana w przeciwieństwie do poniedziałku, a wszyscy mówią, że jaki początek taki koniec. Początek tygodnia...życie jest piękne ale ludzie... Moja poniedziałkowa przygoda; Wracam już z treningu do domu, po godzince biegania. Droga niezbyt ruchliwa, kilkanaście samochodów na godzinę, biegam nią często więc znam jak własną kieszeń. W pewnej chwili widzę przed sobą jak pod nadjeżdżający z przeciwka samochód z chodnika wyskakuje...młody facet i tuż przed maską robi taniec "Dudka" Kierowca ostro z piskiem hamuje i z trudem omija wariata. Zatrzymuje się, zaskoczony i zdziwiony ogląda się, a samobójca.... łaps za kamienie dalej w samochód. Gościu \widać po rejestracji że przyjezdny\ nie chcąc oberwać po "lakierze" dał w pedał aż się zakurzyło. A ja myślę... biec dalej czy skręcić w boczną drogę ? Nadłożyć trochę metrów? Przywolniłem  i całe szczęście bo kamieniarz jak zobaczył że się zbliżam to dalej zbierać kamienie i fru w moją stronę!. Jednego "przyjąłem" pod buta więc mówię sobie nie ma co ryzykować, tym bardziej, że akurat w tym miejscu amunicji mu nie brakowało. Przyśpieszyłem i na objazd, a słyszę  jak debil się jeszcze za mną drze "nooo chodź tu k.....wwwaaaa!!!!! Poniedziałkowy ranek, widno, a tu taka przygoda Wydawałoby się że bieganie to taki bezpieczny  sport.... Dziwny jest ten... świat, a pomyleńców coraz więcej.


Witaj Tomaszu! Straszne jest to co dzieje sie na naszych ...

... chodnikach i ulicach... Ludzie coraz mniej radzą sobie z codziennością. Piją , ćpają w zależności od wieku... Najorsze jest to, ze po takiej używce tracą kontakt ...

isia35@buziaczek...2006-05-21 15:52

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13