niedziela hi, hi... tego roku;) W nocy zaczął prószyć śnieżek:) więc po Mszy świętej bieganie po białym he,he...Wczoraj nie było szybszego przebierania nogami i dobrze, bo na chodnikach "szklanka". Jezdnie utrzymane super. Za to chodniki tragedia:( Mało kto posypał trotuary i ludziska poruszali się jak paralitycy:( Sam dwa razy kręciłem piruety w powietrzu:( Na szczęście bez zaliczenia gleby;)
Dziś nieco cieplej. Gdzieniegdzie lodowisko, ale większości można nieco szybciej poprzebierać nogami he,he...
Inaczej niż zwykle wybrałem się na "Bałtyk", żeby nie ryzykować poślizgu kontrolowanego hi,hi...
Na *mojej ścieżce machnąłem serie dziesięciu przebieżek (ostatni raz w tym roku;) i wróciłem też odmiennie niż zazwyczaj he,he... W sumie w pierwszym dniu tego tygodnia na liczniku ósemka:) Wyjątkowy to tydzień. Pierwsze cztery dni w roku 2025, a ostatnie trzy w 2026;)
Fajnie było! pierwsze przebieżki jak zawsze trudne. Nogi mi się plątały hi,hi... Lecz każda kolejna coraz lepsza;)
Do końca roku trzy dni. Jutro wolne. We wtorek ostatnie bieganie w starym roku, a w środę ostatnie wygibasy he,he...
Nowy Rok będę chciał przywitać biegająco. Ma się rozumieć nie o północy hi,hi...
Cytat dnia:
"Rodzina Bogiem silna, staje się siłą człowieka i całego narodu".
- Jan Paweł II
Przysłowia na dziś:
- „Niewiniątek dzień pokaże, jaka pogoda w marcu się okaże”
- „Grudzień ziemię grudzi dla zwierząt i ludzi”





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz