"Zdrowie tak jak pieniądze zdobywa się w pocie czoła.
A
ktywność fizyczna i przemyślany sposób odżywiania mogą być przyczyną dobrego stanu zdrowia
Nie dlatego przestajesz się bawić, bo się starzejesz. Starzejesz się, bo przestajesz się bawić"


czwartek, 30 stycznia 2025

użarło...

       mnie bydle /to w środku/ na koniec treningu:( Piękna wiosenna aura:) Kapitalna dziewiątka i prawie pod samym domem skoczył na mnie wielki psiór bez kagańca i smyczy:( Facet z jeszcze dwoma kundlami stał z boku i mówi po fakcie przepraszam he,he... Krew mi się leje, a on: "to tylko powierzchowne, niech się pan nie boi był szczepiony":(
Myślałem, że mnie coś trafi!!! Dzień z *dyżurem* u wnusi, a trzeba na SOR:( Zastawiłem się ręką i mam na łokciu dwie dziury po kłach:( Dzięki Bogu! Szczęście w nieszczęściu nie przewrócił mnie i nie wyrwał kawał "mięcha" hi,hi... Miał być cudowny wiosenny dzień zimą;) A tu godziny na sorze, zastrzyk p/tężcowy, antybiotyk i o dziurze w kurtce nie wspomnę;) 
Niby pokazał gościu kwitek o szczepieniu, ale wiadomo jakiego psa? Zobowiązał się dostarczyć aktualne zaświadczenie od weteryniarza jak to mawiał Kargul;)
Łapa boli:( za tydzień kontrola w poradni chirurgii ogólnej i znów drogocenny czas trzeba będzie spędzić w kolejce do lekarza zamiast biegać he,he...
Nie rozumiem dlaczego psiarze to jakaś specjalna kasta. Co rusz się słyszy o pogryzieniach, czy wręcz zagryzieniach, a oni beztroscy:( Dlaczego nie "mobilizuje" się wysokimi mandatami psiarczyków, którzy uważają, że ich kundle mają prawo atakować ludzi. Ma psa ma być na smyczy i w kagańcu!!! Czemu psiarczyki są bezkarne? Jeśli jego pies Kogoś zaatakuje powinien być ścigany jak bandzior.
Ech... ostatni dzień biegowy w tym miesiącu. Wczoraj wolne. Badanie endoskopowe nie takie straszne jak samo przygotowywanie br... Wieczorem dla poprawy mentalu i nagrody za dwudniowe poszczenie hi,hi... pieczenie chleba:)) Cóż przykre doświadczenia też są wpisane w bycie biegaczem. Na początku dzisiejszego biegania przeleciał mi drogę kot, ale nie czarny he,he... Zresztą nie wierzę w gusła i zawsze powtarzam stare porzekadło *sen mara Bóg wiara* Widocznie tak miało być. Wszystko co się w życiu dzieje zawsze jest po coś. Tylko nie zawsze wiemy po co;)
Jutro ostatni dzień stycznia, więc garść statystki: dwadzieścia pięć treningów. W tym w dziewiętnaście biegowych. Sto czterdzieści pięć kilometrów szybszego przebierania naogami i osiemdziesiąt pięć wychodzonych;) Cztery cotygodniowe gimnastyki... a może będzie pięć;) Tyle samo morsowań i dwie sesje po czterdzieści pięć minut każda na rowerku stacjonarnym. Niby nieźle chociaż mogłoby być lepiej;)
Cytat dnia:
„Jeśli jest noc, musi być dzień, jeśli łza – uśmiech.” 
 Jan Twardowski
Przysłowia:
"Św. Marcin lody gładzi, gdy ich nie ma to je sadzi." 
"Na Świętą Martynę przybyło dnia na godzinę."
dokładnie godzinę trzynaście minut;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu:

Translator

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13

...łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną, a ziemią..." Rdz.9,13